Obrońcy Oleksego chcą wyłączyć rzecznika
Rzecznik interesu publicznego Bogusław
Nizieński nie powinien dalej uczestniczyć w procesie lustracyjnym
Józefa Oleksego - uważa obrona polityka SLD. Adwokaci złożyli w
piątek do pierwszego prezesa Sądu Najwyższego prof. Lecha
Gardockiego wniosek o wyłączenie rzecznika z udziału w sprawie -
donosi "Trybuna".
Powodem wniosku jest - wyjaśnia mec. Wojciech Tomczyk - ujawnienie w tygodniku "Newsweek" tajemnicy państwowej i wiadomości z niejawnej rozprawy lustracyjnej. Publikacja "Wywiadowca" jest skonstruowana w sposób, który sugeruje, że to rzecznik Nizieński ujawnił dziennikarzom te tajemnice - powiedział "Trybunie" Tomczyk. Nie twierdzimy, że tak było. Być może nawet posłużono się tytułem rzecznika bezprawnie. Natomiast działając w obronie interesu wymiaru sprawiedliwości uznaliśmy, że niezbędne będzie wyjaśnienie tej sprawy - podkreśla Tomczyk na łamach "Trybuny".
Tomczyk zaznaczył, że niezależnie od tego wniosku złożył w prokuraturze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa ujawnienia tajemnicy państwowej i wiadomości z niejawnej rozprawy lustracyjnej - podkreśla "Trybuna".