Obrażał Żydów, zwolnili go z pracy
Obrońca Galliano oświadczył: - Doszło do zamieszania; pan Galliano został zaatakowany słownie, lecz nigdy nie wypowiedział takich obelg. Jak podała francuska prasa, do tej pory żaden ze świadków nie potwierdził treści obraźliwych słów dyktatora mody. Po przesłuchaniu Galliano wyszedł na wolność.