Trwa ładowanie...
16-08-2009 15:15

"Obrażają nas - wojsko to nie Coca-Cola"

Kombatanci zrzeszeni w Porozumieniu Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych (POKiN), której siedziba znajduje się w Krakowie, zaprotestowali przeciwko tworzeniu tzw. znaku promocyjnego Wojska Polskiego.

"Obrażają nas - wojsko to nie Coca-Cola"Źródło: PAP
d1gldft
d1gldft

- Jedynym, uświęconym wielowiekową tradycją znakiem naszej armii są barwy i godło państwowe, widniejące na jej sztandarach i na żołnierskich mundurach. Za te symbole narodowych "imponderabiliów" przelewało krew i ginęło za ojczyznę wiele pokoleń Polaków - podkreślił rzecznik POKiN Jerzy Bukowski.

Kombatantów szczególnie oburzyła wypowiedź jednego z urzędników z Departamentu Promocji MON, który miał powiedzieć, że znak firmowy polskiej armii powinien być powszechnie rozpoznawalny, "tak jak Coca-Cola czy Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy".

- Porównywanie Wojska Polskiego do Coca-Coli, czy nawet do pięknej akcji charytatywnej, jest dla nas wysoce niestosowne - uważa Bukowski.

Członkowie POKiN wysłali pocztą internetową pismo do szefa MON Bogdana Klicha, w którym apelują o zakazanie dalszych prac nad tym projektem.

d1gldft
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1gldft
Więcej tematów