Alert w Kanadzie. Wyłowili to z wód Arktyki

Kanadyjska armia znalazła w wodach Arktyki boje monitorujące. Według wojskowych urządzenia pochodzą z Chin, a media z Kanady wprost piszą o próbach Pekinu w szpiegowaniu ich kraju.

Kanadyjska armia wyłowiła w Arktyce chińskie boje monitorujące
Kanadyjska armia wyłowiła w Arktyce chińskie boje monitorujące
Źródło zdjęć: © PAP | AA/ABACA
oprac. AJK

22.02.2023 | aktual.: 22.02.2023 21:39

Zaledwie kilka tygodni po zestrzeleniu nad Stanami Zjednoczonymi chińskiego balonu szpiegowskiego i trzech innych obiektów nad Kanadą i USA, których szczątków jeszcze nie odnaleziono, dziennik "Globe and Mail" podał, że w wodach kanadyjskiej Arktyki znaleziono chińskie boje monitorujące.

Gen. Day: Chiny śledzą łodzie podwodne USA

Boje takie są używane zarówno do oznaczania tras nawigacji, jak i do zbierania informacji przez wojsko i wywiad. Chińskie boje zostały odnalezione w ramach operacji LIMPID, czyli stałych działań kanadyjskiej armii, mającej na celu wczesne wykrywanie zagrożeń dla bezpieczeństwa państwa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Globe and Mail" zacytował szefa biura prasowego resortu obrony Daniela Le Bouthillier, który potwierdził odnalezienie boi, dodając, że "departament obrony narodowej i armia są w pełni świadome niedawnych chińskich prób prowadzenia operacji wywiadowczych w kanadyjskiej przestrzeni powietrznej i na jej wodach, przy użyciu technologii o podwójnym zastosowaniu".

Gazeta przywołała opinię emerytowanego generała Michaela Day'a, który powiedział, że boje mogły być wykorzystywane do pomiarów dna morskiego i grubości lodu, a także śledzenia amerykańskich okrętów podwodnych w Arktyce. Zwrócił też uwagę na zainteresowanie Chin Arktyką, wyrażające się m.in. w tym, że kraj ten buduje flotę lodołamaczy, choć żaden chiński port nie znajduje się w pobliżu zamarzających mórz.

Wyścig o przejście północne

Politycy i media w Kanadzie od lat wskazują, że ocieplenie klimatu umożliwi skrócenie drogi z Azji przez Pacyfik na Atlantyk, ale również stworzy nowe zagrożenia. Państwa arktyczne spierają się o granice w tym rejonie.

Pod koniec 2013 r. Kanada złożyła w ONZ formalny wniosek o uznanie jej roszczeń terytorialnych do ponad 1,7 mln km kw. w Arktyce. W 2018 r. Chiny oświadczyły, że są zainteresowane rozszerzeniem swojego projektu Pasa i Szlaku także na Arktykę. W grudniu 2013 r. Putin zlecił zwiększenie wojskowej obecności w rosyjskiej Arktyce.

Chińskie macki w trakcie wyborów

W miniony piątek "Globe and Mail", powołując się na tajne dokumenty wywiadu, opisał działania podejmowane przez Chiny w sprawie wywierania wpływu na kanadyjską politykę. Gazeta twierdzi, że CSIS, kanadyjski wywiad, wiedział o działaniach, które miały na celu m.in. zwiększanie szans na ponowną wygraną w wyborach przez partię liberalną, ale bez możliwości utworzenia większościowego rządu.

Specjalna grupa urzędników, nadzorująca próby zagranicznych wpływów, nie informowała o takich działaniach podczas wyborów w 2019 i 2021 r. Premier Justin Trudeau powiedział po publikacji "Globe and Mail", że chińskie operacje znane są od dawne i nie miały wpływu na końcowy wynik wyborów. Dodał, że oczekuje, iż CSIS przeprowadzi dochodzenie w sprawie ujawnienia tajnych dokumentów.

We wtorek parlamentarna komisja zwróciła się do kilkorga ministrów, w tym minister spraw zagranicznych Melanie Joly i ministra bezpieczeństwa publicznego Marco Mandicino, a także do Elections Canada (państwowa komisja wyborcza), wywiadu i policji o odpowiedzi na pytania dotyczące prób wpływu na kanadyjską politykę.

Z Toronto Anna Lach

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Źródło artykułu:PAP
kanadachinyobiekt
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (316)