Trwa ładowanie...
18-03-2011 19:31

Obama ogłosił decyzję ws. Libii - "nasz cel jest jasny"

Stany Zjednoczone wezmą udział w operacji militarnej przeciwko Libii, jeśli Muammar Kadafi nie podporządkuje się rezolucji ONZ - ogłosił prezydent Barack Obama. Podkreślił, że USA użyją siły jedynie w obronie ludności cywilnej. - Ściśle współpracujemy z naszymi sojusznikami z Wielkiej Brytanii i Francji - zaznaczył przywódca USA.

Obama ogłosił decyzję ws. Libii - "nasz cel jest jasny"Źródło: AFP, fot: Mandel Ngan
d2alq4l
d2alq4l

Barack Obama wygłosił specjalne oświadczenie w tej sprawie w Białym Domu. - Świat nie może pozwolić na to, by płk Kadafi zabijał swój własny naród - stwierdził Obama, dodając, że brutalna polityka Kadafiego może zdestabilizować cały region. - Nasz cel był i jest jasny: chronić niewinnych cywili w Libii i sprawić, by reżim Kadafiego zachowywał się odpowiedzialnie - podkreślił prezydent USA.

Obama stwierdził, że rozejm musi być wprowadzony natychmiast. - Muammar Kadafi ma wybór. Uchwalona rezolucja (ONZ)
wylicza bardzo jasno warunki, które musi spełnić. Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Francja i państwa arabskie zgodziły się, że zawieszenie broni musi być wprowadzone w życie natychmiast.Wszystkie ataki przeciwko ludności cywilnej muszą się skończyć. Kadafi musi wstrzymać swoje oddziały zmierzające ku Bengazi, wycofać się z Adżdabii, Misraty i Zawiji oraz przywrócić wodę, gaz i elektryczność na wszystkich obszarach. Te warunki nie podlegają negocjacjom.

Obama postawił ultimatum: jeśli Kadafi nie spełni tych warunków, wspólnota międzynarodowa wymusi ich realizację, a "rezolucja zostanie wprowadzona w życie poprzez działania zbrojne". - W realizacji tego celu USA są gotowe działać, jako część międzynarodowej koalicji - wyjaśnił prezydent.

- Mamy wszelkie powody, by przypuszczać, że Kadafi będzie dopuszczał się zbrodni wobec obywateli swojego państwa. Tysiące ludzi mogą zginąć - mówił Obama.

d2alq4l

- Zmiana w regionie nie może wynikać nacisków Stanów Zjednoczonych, ani innych mocarstw - podkreślił prezydent USA. Wszelkie przemiany muszą być wynikiem działania narodów Bliskiego Wschodu. - To ich prawo i odpowiedzialność - dodał z naciskiem Obama. Prezydent zaznaczył, że USA nie planują rozmieszczenia żadnych sił lądowych w Libii.

W USA pojawia się wiele obaw, że kraj zostanie wciągnięty w kolejną wojnę, na którą go nie stać, militarnie i ekonomicznie.

"Prezydent Obama stoi przed perspektywą ataku na Libię w momencie, gdy ustawodawcy w Kongresie martwią się deficytem budżetowym i wyrażają niechęć do uczestnictwa w kolejnej wojnie" - pisze "Wall Street Journal", komentując sytuację międzynarodową w związku z niespokojną sytuacją w Libii.

d2alq4l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2alq4l
Więcej tematów