O tym zdjęciu mówi cały świat. Zwrócili uwagę na Putina
Nie milkną echa czwartkowego szczytu Szanghajskiej Organizacji Współpracy w Uzbekistanie, m.in. z udziałem przywódców Rosji, Turcji, Białorusi, Azerbejdżanu, Iranu, Kirgistanu czy Pakistanu. Świat obiegło zdjęcie z jednego z nieformalnych spotkań. Komentatorzy zwracają uwagę na postawę Władimira Putin oraz Recepa Tayyipa Erdogana, ale też na zawartość stołu, przy którym zasiedli przywódcy. Zauważono też, kogo zabrakło.
O tym zdjęciu mówi cały świat. Zwraca uwagę postawa Putina i Erdogana
Na fotografii wykonanej podczas rozmów w Samarkandzie politycy siedzą przy dwóch, suto zastawionych przekąskami okrągłych stołach. Cześć przywódców - w tym Władimir Putin, Alaksandr Łukaszenka i przywódca Uzbekistanu Shavkat Mirziyoyev - siedzą na kanapie. Inni - jak prezydent Turcji czy Azerbejdżanu - usiedli nieco wyżej, na krzesłach.
Na Twitterze zwróciła na to uwagę dziennikarka ARD Ina Ruck.
"Erdogan wygląda jak gospodarz, choć gospodarz Mirsioyev siedzi na kanapie obok Putina" - zauważyła. Wskazała, że na stole znalazły się alkohole - wino i "kilka kieliszków wódki".
Niektórzy komentatorzy sugerowali, że to, co widać na zdjęciu, przypomina raczej zwykłe towarzyskie spotkanie, niż szczyt poważnych przywódców, na którym dyskutuje się o najpoważniejszych sprawach.
"Kiedy Erdogan, Alijew (prezydent Azerbejdżanu - red.), Putin i Łukaszenka idą do baru" - takim komentarzem opatrzył zdjęcie Ragip Soylu z serwisu Middle East Eye.
Luźna atmosfera spotkania wydała się niestosowna zwłaszcza w kontekście wywołanej przez Putina wojny w Ukrainie oraz ostatnich walk na granicy Azerbejdżanu i Armenii. Co ciekawe, rząd w Erywaniu wspiera w tym konflikcie Rosja, a Baku - Turcja. Ankara wspiera ponadto rząd w Kijowie. Niektórzy komentatorzy zwracali uwagę, że fakty te nie przeszkadzały przywódcom wymienionych państw usiąść razem do wspólnego biesiadowania.
Szczyt w Samarkandzie. Putin rozmawiał z Erdoganem
Białoruska dziennikarka i aktywistka Hanna Liubakova oceniła, że spotkaniem w Samarkandzie prezydenci Rosji i Białorusi chcieli pokazać, że ich kraje nie są izolowane na świecie. Tymczasem - jak podkreśliła - obaj mogą liczyć głównie na towarzystwo innych dyktatorów lub przywódców mało znaczących państw.
"Jeśli uważasz, że Putin lub Łukaszenka są tacy potężni, to spójrz na to zdjęcie" - napisała.
Z kolei dziennikarka The National News Joyce Karam zauważyła, że na zdjęciu nie ma obecnych na szczycie przywódcy Chin oraz premiera Indii. Według niej na fotografii widać też, że Putinowi i Łukaszence podano zwykłą wodę, a jedzenie ustawione na stołach pozostaje nietknięte.
Źródło: Twitter
