Spięcie Rydzyka z TVN, jest nagranie. Na sali gromkie brawa

W środę w Akademii Kultury Społecznej i Medialnej w Toruniu trwa konferencja, na której omawiane jest bezpieczeństwo energetyczne Polski. Biorą w niej udział ministrowie, prezesi państwowych spółek. Przez decyzję gospodarza konferencji - ojca Tadeusza Rydzyka - nie wszystkie media zostały wpuszczone.

O. Tadeusz Rydzyk nie wpuścił TVN-u na konferencję. "Muszą się nawrócić"
O. Tadeusz Rydzyk nie wpuścił TVN-u na konferencję. "Muszą się nawrócić"
Źródło zdjęć: © Wirtualna Polska | Mateusz Dolak
Sara BounaouiMateusz Dolak

12.10.2022 | aktual.: 12.10.2022 15:05

Spotkanie w Toruniu rozpoczęło się od poświęcenia ciepłowni geotermalnej. Później w auli akademii rozpoczęła się konferencja. Głównym jej tematem jest bezpieczeństwo energetyczne Polski. Na konferencji obecni są ministrowie: Anna Moskwa i Jacek Sasin.

Decyzją gospodarza auli - ojca Tadeusza Rydzyka - nie wpuszczono wszystkich mediów. Przed budynkiem pojawił się dziennikarz TVN. - Żaden TVN, z TVN-em nie rozmawiamy - zareagował o. Rydzyk. - Jak przestaniecie kłamać, będę rozmawiał - dodał.

Dziennikarz pytał o powód niewpuszczenia go na konferencję naukową z udziałem przedstawicieli władzy. - To miejsce prywatne - stwierdził o. Rydzyk.

"Rocznie około 3 tys. wypowiedzi złych, kłamliwych w prasie"

Ojciec Rydzyk, już podczas swojego wystąpienia na otwarciu konferencji, odniósł się do tej sytuacji. - Był przed chwilą TVN. Nie udzieliłem żadnego wywiadu - powiedział. Po tych słowach rozległy się na sali gromkie brawa. - Jak się nawrócą, to tak. Trzeba się nawrócić - skomentował.

O. Rydzyk przytoczył historię, kiedy do Torunia przyjechali nauczyciele, a jedna z nich nie chciała zwiedzić uczelni, tłumacząc, że nie chce oglądać "marmurów Rydzyka". - Już jest zaczadzona tvnami, "Gazetami Wyborczymi" - stwierdził. Jak dodał, w archiwach przechowują publikacje prasowe. - Rocznie około 3 tys. wypowiedzi złych, kłamliwych w prasie - wyliczał.

Kaczyński: o bezpieczeństwo energetyczne dbamy na wielu polach

Wśród zaproszonych gości był Jarosław Kaczyński. Prezes PiS się jednak nie pojawił w Toruniu. Odczytano list, który polityk napisał do uczestników. "Cieszy, że o bezpieczeństwo energetyczne, które z punktu widzenia indywidualnego odbiorcy oznacza to, by było ciepło w naszych polskich domach, dbamy na wielu poziomach" - napisał Kaczyński.

Wymienił inwestycje średniej wielkości - na mniejszą skalę, ale i tak duże przedsięwzięcia infrastrukturalne jak gazociąg Baltic Pipe, rozbudowa terminalu LNG w Świnoujściu, budowa interkonektorów łączących Polskę z Litwą i Słowacją, czy też terminalu pływającego FSRU w Zatoce Gdańskiej wraz z gazociągami łączącymi go z krajowym systemem przesyłowym. "Jako państwo i jako Polacy podejmujemy zatem wysiłki, byśmy byli bezpieczni. Wyzwań przed nami jest wiele, ale głęboko wierzę, że z pomocą wspaniałego środowiska skupionego czcigodnego ojca Tadeusza Rydzyka i wielebnych toruński redemptorystów stawimy im czoła" - napisał lider PiS.

Zobacz też: Biedroń uderza w Tuska: "Konserwował przymierze tronu z ołtarzem"

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1442)