Świat"O Fotydze to była prawda, o Sikorskim nie - jak to jest"

"O Fotydze to była prawda, o Sikorskim nie - jak to jest"

Goście Moniki Olejnik w audycji "7. Dzień Tygodnia" w Radiu ZET skomentowali wyciek depeszy dyplomatycznej USA, w której cytowany był minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który nazwał Republikę Niemiecką "koniem trojańskim Rosji w Europie". - Jak to jest, że o Fotydze była prawda, a o Sikorskim nie? - zastanawiał się rzecznik prasowy PiS Adam Hofman.

18.09.2011 11:56

Tomasz Nałęcz, doradca prezydenta ds. historii i dziedzictwa narodowego powiedział: - Mnie nie dziwią te sensacje WikiLeaks. Z racji mojego zawodu czytam depesze dyplomatyczne, tylko sprzed kilkudziesięciu lat. Dyplomaci padli ofiarą nowoczesnej techniki, politycy to są normalni ludzie, który też plotkują, też chcą roztoczyć pawi ogon przed swoimi rozmówcami, żeby pokazać jacy są piękni i niestereotypowi. Żyjemy w epoce społeczeństw demokratycznych, gdzie jak się okaże że polityk bez makijażu jest inny niż ten z makijażem, musi za to płacić swoją cenę. Przestrzegam przed myśleniem, że świat z WikiLeaks jest światem rzeczywistym, a to co widzimy jest nierzeczywiste.

Rafał Grupiński, wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego PO, zastanawia się, na ile w tych depeszach przytoczenia są dokładne, a na ile oddają intencje tego, kto kogoś chce opisać. - Oczywiście MSZ tego słusznie nie komentowało, bo przecieków z depesz nie powinno się formalnie komentować. Co do tego, na ile coś jest przedmiotem opisu, to przypomnę tę książkę Palikota o kuluarach Platformy, która jest w większości nieprawdziwa, choć brzmi jakby była prawdziwa. Jesteśmy gdzieś na pograniczu literatury, faktów i osiągania celów politycznych - mówił Grupiński.

Adam Hofman, rzecznik prasowy PiS zastanawiał się: - Jak to jest, że o Fotydze była prawda, a o Sikorskim nie? Pewnie o Pawlaku, który według depesz miał skrycie lobbować za GMO, to też nieprawda? To jest taka zasada "jak o nas jest źle, to nieprawda, a jak o PiS, to prawda, trzeba to nagłośnić". Albo te depesze traktujemy równo i się nimi zajmujemy poważnie, albo nie. Depesze nie oddają dokładnie literalnie zapisu spotkania, ale oddają melodie. Moja ocena działań Radosława Sikorskiego jako ministra jest skrajnie negatywna, bo w ostatnim czasie zajmuje się kampanią PO. Radosław Sikorski zajmuje się twitterem, a nie poważną polityką. - mówił.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)