"Trwajmy mocno w wierze"
- Uzdrowienie dokonuje się w imieniu Jezusa. Wierzący będą kłaść ręce na głowach chorych i chorzy zostaną uzdrowieni - powiedział. Wielu zebranych położyło ręce na głowach osób siedzących obok. Bashobora mówił o ustępujących depresjach, nadciśnieniu i kłopotach z kręgosłupem.
- Niech te kości, które nie chodziły, uszy, oczy, odzyskają życie; chorobo cukrzycy, nie będziesz górować nad naszym życiem - mówił w trakcie modlitwy. - Niektóre osoby odczuwają teraz duszność; otwórz usta i pozwól, aby to wyszło - wzywał. Gdy z różnych stron widowni dobiegały pojedyncze krzyki, Bashobora mówił: - Trwajmy mocno w wierze, Pan ciebie uwalnia; mówi: dokonało się, tę męki już się skończyły, nie patrz na chorobę, patrz na Jezusa, który działa w twoim życiu.
Jak podaje reporter WP.PL, w pokoju z egzorcystami o. Bashobora modlił się nad dziewczyną, która przez kilkanaście minut krzyczała niskim głosem i wymachiwała rękami. Podczas modlitw niski dźwięk stawał się coraz cichszy, w końcu dziewczyna zaczęła mówić normalnym głosem.