Nuclear Sharing. NATO może udostępnić Polsce broń jądrową

Nuclear Sharing to opracowana przez NATO koncepcja polityczna, która zakłada możliwość udostępnienia głowic jądrowych państwom sojuszu północnoatlantyckiego, które ich nie posiadają. Według informacji podanych na początku października 2022 r. prezydent Andrzej Duda rozmawiał z przedstawicielami USA o możliwym dołączeniu Polski do programu. Jak zaznaczył, temat jest otwarty.

F-35A. Samolot używany do zrzucania bomb  B61stanowiących broń jądrową układu Nuclear Sharing.
F-35A. Samolot używany do zrzucania bomb B61stanowiących broń jądrową układu Nuclear Sharing.
Źródło zdjęć: © East News

06.10.2022 09:39

Udostępnianie broni jądrowej w ramach NATO, czyli Nuclear Sharing został zapoczątkowany w latach 50. XX wieku. Ogromną rolę miała w tym doktryna Trumana, czyli programowi politycznemu USA, który głosił potrzebę pomocy ze strony Stanów Zjednoczonych dla państw, sprzeciwiających się presji zewnętrznej oraz próbom przejęcia władzy ze strony uzbrojonych mniejszości. Do programu udostępnienia broni jądrowej należy jak dotąd 5 państw: Belgia, Niemcy, Holandia, Włochy, Turcja.

NATO Nuclear Sharing - na czym polega?

Początki projektu Nuclear Sharing miały miejsce podczas trwania "zimnej wojny". W tym czasie Stany Zjednoczone obawiały się ataku nuklearnego ze strony Związku Radzieckiego. Po upadku ZSRR, zwierzchnikiem programu dalej pozostaje USA.

Program ma zabezpieczyć kraje nieposiadające broni jądrowej przed ewentualnym atakiem - w założeniu podtrzymując równowagę, która opiera się na doktrynie Mutual Assured Destruction, czyli teorii wzajemnego odstraszania. W ramach uczestnictwa, państwa prowadzą wspólne konsultacje i podejmują decyzje dotyczące polityki nuklearnej. Utrzymują także na swoich terytoriach wyposażenie techniczne, które będzie niezbędne podczas ewentualnego użycia broni. Choć głowice przechowywane są na terenach państw członkowskich programu, ich właścicielem pozostaje armia amerykańska.

Program Nuclear Sharing. Kto do niego należy?

Liczba państw członkowskich programu przez lata była zmienna. W programie oprócz aktualnych beneficjentów amerykańską broń nuklearną na swoim terytorium przechowywały także:

  • Grecja - do 2001 roku
  • Kanada - do 1984 roku (pod kontrolą Północnoamerykańskiego Dowództwa Obrony Przestrzeni Powietrznej NORAD)
  • Wielka Brytania - do 1992 (mimo posiadania własnego arsenału nuklearnego).

Szacuje się, że do 2021 roku w Europie mogło znajdować się nawet 100 amerykańskich taktycznych bomb atomowych B61.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

NATO Nuclear Sharing Polska

Pierwsze wzmianki o możliwym przystąpieniu Polski do programu Nuclear Sharing pojawiły się w 2015 roku. W tym czasie ówczesny podsekretarz stanu Tomasz Szatkowski podał informację, że w Ministerstwie Obrony Narodowej rozważana jest tego typu decyzja. Żadne poważne kroki w tym kierunku nie zostały jednak przez MON podjęte.

Kolejny raz temat możliwości otrzymania przez Polskę amerykańskiej broni jądrowej powrócił w 2020 roku. W tym czasie Niemcy rozważały wycofanie się z programu. Jak informowała wówczas amerykańska ambasador Georgette Mosbacher, w przypadku zmniejszenia arsenału nuklearnego Niemiec, Polska miałaby szansę jego przejęcia.

W 2022 roku o ewentualnym przystąpieniu Polski do Nuclear Sharing poinformował Andrzej Duda. W rozmowie z "Gazetą Polską" stwierdził, że nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie Polska miała stać się posiadaczem własnej broni jądrowej, jednak "zawsze jest potencjalna możliwość udziału w programie Nuclear Sharing. Rozmawialiśmy z amerykańskimi przywódcami o tym, czy Stany Zjednoczone rozważają taką możliwość. Temat jest otwarty".

Nuclear Sharing a Układ o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej

Natowski program stanowi kwestę dyskusyjną w odniesieniu do układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Założenia obu koncepcji wzajemnie się wykluczają: pierwszy i drugi punkt międzynarodowej umowy ratyfikowanej w 1968 roku zabrania państwom członkowskim, posiadającym broń jądrową jej sprzedaży, a krajom które nie jej nie mają, próby rozwoju technologii potrzebnej do budowy militarnego arsenału jądrowego. Dodatkowo art. 1 układu nakłada na państwa nuklearne zakaz przekazywania kontroli nad swoją bronią jądrową innym krajom.

Według obrońców projektu fakt, że amerykanie wciąż są właścicielami broni jądrowej, przekazanej państwom członkowskim oznacza, że mają nad nią kontrolę.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (112)