Nowy wątek w sprawie wysadzenia Nord Stream. Mowa o Polsce

Rosjanka mogła wynająć polską łódź, aby przetransportować ładunki wybuchowe nad Nord Stream - takie informacje podaje niemiecka telewizja RTL. Polska prokuratura jednak zaprzecza.

Wysadzony rurociąg Nord StreamPowierzchnia nad wysadzonym rurociągiem Nord Stream
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2022 Swedish Coast Guard

Niemiecka telewizja RTL przekazała, że obywatelka Rosji mogła z pomocą swojej firmy wynająć w Polsce łódź, która była zaangażowana w sabotaż na gazociągu Nord Stream.

RTL donosi, że polski jacht "Andromeda", który według niemieckiej strony brał udział w sabotażu na Nord Stream, został wynajęty w Polsce przez kobietę posiadającą rosyjski paszport, która dziś przebywa w Rosji. Jacht miał być wykorzystany do transportu ładunków wybuchowych.

Polski statek zamieszany w sabotaż?

Zgodnie z relacją RTL, statkiem "Andromeda" można było dostarczyć na miejsce ładunki wybuchowe, które następnie rozmieścił nad gazociągiem rosyjski statek zwiadowczy. Był on fotografowany przez duńską łódź podwodną, a jego obecność potwierdziła duńska marynarka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Z punktu widzenia Polski Ukraina powinna być w NATO". Jest ważny warunek

Polskie śledztwo przedstawia jednak zupełnie inną wersję wydarzeń. "Rz" poinformowała, że załoga jachtu przebywała wówczas w Polsce i była kontrolowana przez polską Straż Graniczną.

Prokuratura Krajowa prowadzi własne śledztwo i wskazuje, że rola "Andromedy" mogła być w tym przypadku inna. Jacht mógł zostać wykorzystany, żeby zmylić śledczych i sprowadzić sprawę na ślepy tor.

"Rz" informuje, że śledztwo prowadzone przez Pomorski Wydział do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku nie potwierdza brzmiącej sensacyjnie wersji strony niemieckiej, że za wybuchem mogła stać załoga jachtu 'Andromeda'".

"The Wall Street Journal" przekazał, że "Andromeda" pływała wokół każdego z miejsc, w których chwilę później miały miejsce wybuchy. Prokuratura w rozmowie z "Rz" przekazała, że brak jest dowodów na uczestnictwo statku w bezpośrednim sabotażu.

Źródło: Rzeczpospolita, TWSJ

Wybrane dla Ciebie
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
Ruch Nawrockiego. Cztery ustawy podpisane, jedno weto
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
"Tak nie można robić". Gen. Polko wytknął błąd Nawrockiemu
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kaczyński krytykuje Tuska za wypowiedź o reparacjach od Niemiec
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca