Nowy sondaż. PiS ze spadkiem, na podium przewaga coraz większa
Gdyby wybory parlamentarne odbyły się na początku lutego, to wygrałby je obóz Prawa i Sprawiedliwości - wynika z nowego sondażu CBOS. Rządzące ugrupowanie odnotowało jednak spadek notowań, a wyborców ubywa też Koalicji Obywatelskiej.
13.02.2021 10:42
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gdyby wybory odbywały się w lutym PiS (razem z Porozumieniem i Solidarną Polską) poparłoby 33 proc. zdecydowanych uczestników głosowania, którzy wzięli udział w sondażu CBOS. To o 2 pkt. proc. mniej niż w badaniu przed miesiącem.
Na podium znalazły się też: Polska 2050 Szymona Hołowni z 19 proc. wskazań i Koalicja Obywatelska z 12 proc. Różnica między tymi ugrupowaniami zmienia się na korzyść Polski 2050, która zyskała 1 pkt proc. w porównaniu do sondażu sprzed miesiąca, przy spadku poparcia dla KO o 2 pkt. proc.
Do parlamentu dostałyby się tylko cztery ugrupowania, a tym ostatnim byłaby Konfederacja - z 6 proc. głosów i wzrostem o 1 pkt proc. - wynika z sondażu CBOS.
Zobacz też: Czarna plansza w TVP przed orędziem Tomasza Grodzkiego. Jarosław Sellin: mała złośliwość
Progu wyborczego nie przekroczyłaby Lewica z 4 proc. poparcia (spadek o 1 pkt proc), Polskie Stronnictwo Ludowe z 2 proc. i Kukiz'15 z 1 proc. (w obu przypadkach bez zmian w porównaniu z sondażem styczniowym pracowni).
Głosowanie na inny komitet wyborczy zadeklarował 1 proc. badanych.
Nowy sondaż. Już co 5. wyborca nie wskazuje żadnej partii
Warto zaznaczyć, że w badaniu CBOS o 4 pkt. proc. wzrósł również odsetek osób, które powstrzymały się z wyrażeniem jednoznacznego poparcia dla którejkolwiek z partii politycznych. Na pytanie o preferencje wyborcze odpowiedziało tak 19 proc. ankietowanych, czyli niemal co piąta osoba.
Wzięcie udziału w wyborach zadeklarowało z kolei 76 proc. uprawnionych do głosowania. To o 3 pkt proc. więcej niż w styczniu.
Sondaż przeprowadzono na próbie 1179 osób.
CBOS zaznaczył, że w przedostatnim dniu realizacji lutowego sondażu (10 lutego) protest "Media bez wyboru" mógł "tylko w ograniczonym zakresie mógł wpłynąć na deklaracje ankietowanych". Jak wyjaśniono, do dnia protestu zrealizowano 911 wywiadów, a w dniach 10-11 lutego 263 wywiady.