Nowy ruch społeczny przy PO. "Nikogo na siłę nie zapraszamy"
Krzysztof Gawkowski zapowiedział, że Lewica nie włączy się w budowę ruchu Rafała Trzaskowskiego, ponieważ zamiast odnowy, są "stare twarze na zapleczu". - Na jego miejscu zastanowiłbym się, kto jest na zapleczu Lewicy, bo chyba tam jest więcej twarzy starych w polityce. Nie chcę bawić w te złośliwości, bo nie ma przeciwników po stronie opozycyjnej. Nikogo na siłę nie będziemy zapraszać - mówił w programie "Tłit" Marcin Kierwiński. Sekretarz generalny PO zapewnił, że partia będzie "starać się budować szerszą formułę opozycji". - Może wynik kandydata Lewicy czyni taką nerwowość w tym obozie. Nie szukamy przeciwników na opozycji, nie będziemy szukać zaczepek z ich strony (...). Jak opadnie kurz bitewny po wyborach, to będzie większe pole do współpracy - dodał.