Nowy prezydent Egiptu chce wzmocnić stosunki z Iranem
Islamista Mohamed Mursi, który został ogłoszony w niedzielę zwycięzcą wyborów prezydenckich w Egipcie, zapowiedział, że zamierza wzmocnić stosunki swego kraju z Iranem w celu stworzenia strategicznej równowagi w regionie.
Wzmocnienie stosunków między Iranem i Egiptem "spowoduje równowagę nacisku w regionie, co jest częścią mojego programu" - powiedział Mursi w wywiadzie dla irańskiej agencji Fars, przeprowadzonym na kilka godzin przed oficjalnym ogłoszeniem wyników wyborów.
W przeważającej większości sunnicki Egipt i szyicki Iran są jednymi z największych i najbardziej wpływowych państw na Bliskim Wschodzie. Stosunki dyplomatyczne miedzy obu krajami zostały zerwane w latach 80. XX wieku, czyli po rewolucji islamskiej w Iranie i uznaniu przez Egipt państwa Izrael.
Jeszcze w niedzielę irańskie MSZ pogratulowało Mursiemu zwycięstwa, który został pierwszym prezydentem od obalenia w lutym zeszłego roku reżimu Hosniego Mubaraka.
Umiarkowany islamista, który kandydował z ramienia Bractwa Muzułmańskiego, zdobył w drugiej turze wyborów prezydenckich 51,73 proc. głosów, pokonując Ahmeda Szafika, byłego dowódcę sił powietrznych Egiptu i ostatniego premiera reżimu Mubaraka.
MSZ Egiptu oświadczyło w zeszłym roku, że Kair jest gotowy na ponowne ustanowienie stosunków dyplomatycznych z Teheranem. Iran poparł ruchy rewolucyjne nazywane Arabską Wiosną, prócz rewolty w Syrii; sprzeciwiał się jednak ingerencji krajów zachodnich w Libii oraz sił Arabii Saudyjskiej w Bahrajnie.