Nowy minister przyspieszy prywatyzację - twierdzi premier
Premier Leszek Miller powiedział, że odwołał ministra skarbu Piotra Czyżewskiego, aby przypieszyć prywatyzację, szczególnie w branży energetycznej, chemicznej i paliwowej.
30.01.2004 | aktual.: 30.01.2004 09:48
Premier, który przedstawił w Sejmie informację o przyczynach odwołania ministra, dodał, że chciał też przyspieszyć proces wyzbywania się przez Skarb Państwa udziałów w przedsiębiorstwach.
Leszek Miller powiedział, że wziął też pod uwagę mniejsze, niż zakładano, wpływy z prywatyzacji w zeszłym roku i opóźnienia niezbędnych decyzji prywatyzacyjnych. Podkreślił, że wszystkie te przyczyny mają charakter merytoryczny. Leszek Miller dodał, że następca ministra Czyżewskiego, Zbigniew Kaniewski, będzie, jego zdaniem, dobrym szefem resortu i przyspieszy procesy prywtyzacyjne.
Premier podkreślił, że zasadniczym celem polityki w dziedzinie Skarbu Państwa jest zwiększenie konkurencyjności polskiej gospodarki. Dodał, że z ust polityków padło wiele fantastycznych, całkowicie nieuzasadnionych spekulacji, dotyczących odwołania ministra Czyżewskiego.
Z kolei minister Kaniewski oświadczył, że nadszedł czas na podjęcie decyzji w sprawie prywatyzacji grupy energetycznej G-8. Minister przedstawił w Sejmie informację na ten temat, o co wnioskowały Liga Polskich Rodzin oraz Prawo i Sprawiedliwość.
Minister skarbu oświadczył, że decyzje w sprawie grupy G 8 i prywatyzacji innych zakładów będzie podejmował suwerennie, na podstawie obowiązującego prawa.