Nowy Jork: kampania Polonii w sprawie LOT‑u
Niezależnie od Komitetu Katyńskiego, który wysłał obszerne pismo do senatora Richarda Codeya w sprawie LOT-u, inne organizacje polonijne z Nowego Jorku występują przeciwko tej i innym inicjatywom, zmierzającym do karnego usunięcia polskich linii lotniczych z lotnisk Nowego Jorku.
Komitet w swoim wystąpieniu wskazał, że powojenne komunistyczne władze siłą konfiskowały własność swoich obywateli, dlatego cierpiało na tym wielu Polaków, nie tylko Żydów. Ponieważ to ZSRR siłą okupował Polskę po drugiej wojnie światowej, Rosja powinna więc zapłacić odszkodowania ofiarom.
To jest nieuczciwe i nie fair domagać się odszkodowań od dopiero co wyzwolonego dziesięć lat temu z komunistycznej niewoli państwa. Kraju, który jako pierwszy ze wschodniej Europy pokonał komunizm. Domagać się tego od tych (Polaków), którzy nie popełnili żadnego przestępstwa i nie dopuszczali się prześladowań - podkreśla Komitet Katyński.
Jednocześnie Forum Polonii, federacja organizacji polonijnych działających w metropolii nowojorskiej, prowadzi akcję informacyjną na ten sam temat wśród senatorów zgromadzenia ustawodawczego w Albany, w stolicy stanu Nowy Jork. W listach Forum Polonii, która na amerykańskiej scenie politycznej występują pod nazwa Polish American Leadership Council, prezesi dziewięciu wchodzących w skład federacji organizacji piszą, że nie można tej skomplikowanej historycznie sprawy rozwiązywać w atmosferze gróźb i nawoływań do sankcji ekonomicznych. Nie można też karać narodu polskiego - obok żydowskiego najbardziej dotkniętego tragedią ostatniej wojny - za niepopełnione winy, napisano w liście do senatorów stanowych.
W stanie Nowy Jork dwaj posłowie izby niższej zgromadzenia ustawodawczego - Dov Hikind z Brooklynu oraz Jeffrey Klein z Bronksu - rozpoczęli w maju br. akcję legislacyjną w Albany. Jej celem - podobnie, jak w przypadku senatora Codeya z New Jersey - jest usunięcie LOT-u z nowojorskiego lotniska im. J. F. Kennedy'ego. Po ewentualnym uchwaleniu ustawy w izbie niższej musiałaby ona być dyskutowana w Senacie. Stąd Rada Dyrektorów Forum Polonii zdecydowała wysyłać list informacyjny do szefa większości republikańskiej w Senacie Josepha Bruno. (Marek Tomaszewski/pr)