ŚwiatNowy Jork: głosuje coraz więcej imigrantów

Nowy Jork: głosuje coraz więcej imigrantów




W ostatnich dwóch latach Koalicja ds. Imigrantów w Nowym Jorku zarejestrowała 125 tys. imigrantów do wyborów, głosi jej oświadczenie. Z 450 tys. osób, które w listopadzie 2000 roku głosowały po raz pierwszy w życiu ­- dwie trzecie było imigrantami.

30.10.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Imigranci stanowią coraz większą siłę polityczną w Nowym Jorku -­ powiedziała Margie McHugh, pełniąca funkcję dyrektora wykonawczego nowojorskiej koalicji. Organizacja skupia ponad 150 stowarzyszeń pracujących na rzecz zwiększenia praw imigrantów. Od 1995 roku prowadzi intensywną kampanię rejestracji do wyborów jak największej liczby imigrantów. W jej rezultacie w ostatnich sześciu latach wciągnięto na listy wyborcze 165 tys. "nowych wyborców" ­ osób, które przyjechały do USA w ostatniej dekadzie i przyjęły amerykańskie obywatelstwo. Jak mówi się w oświadczeniu prasowym Koalicji ds. Imigrantów, pierwszym sygnałem zwiększonej aktywności politycznej imigrantów były ostatnie wybory prezydenckie w listopadzie 2000 roku. Dwie trzecie z 450 tys. osób, które wzięły w nich udział po raz pierwszy, było imigrantami.

Aktywność polityczną widać nie tylko w większym udziale imigrantów w wyborach, ale w bezprecedensowej liczbie kandydatów-imigrantów na stanowiska polityczne -­ poinformowała dyrektor McHugh.

Przykładem tego zjawiska w polskim środowisku imigracyjnym jest kandydatura Polki, Magdaleny Kaźmierczak-Schultheis na stanowisko radnej miasta. Będzie ona uczestniczyć w listopadowych wyborach z ramienia Partii Niezależnych.

Aby moc głosować, imigrant musi uzyskać amerykańskie obywatelstwo i zarejestrować się do jednej z partii politycznych (lub zarejestrować się jako niezależny). W latach 90. dzięki wysiłkom takich organizacji, jak Koalicja ds. Imigrantów w Nowym Jorku, baza wyborcza w mieście powiększyła się o 400 tys. imigrantów. Nie wszyscy jednak biorą w wyborach aktywny udział. (mt/pr)

wyborynowyimigranci
Zobacz także
Komentarze (0)