Nowy foodtruck "Habemus papu". Katolicy czują się obrażeni
Na stołecznej scenie foodtruckowej pojawiła się nowa jadłodajnia na kółkach, której nazwa ma budzić skojarzenia z pojazdem papieskim. Tak jak papa-mobil wozi głowę kościoła katolickiego, tak papu-mobile jest warszawskim mobilnym lokalem gastronomicznym. Na jego pokładzie serwuje się m.in. węgierskiego langosza, kiełbaski, frytki i zapiekanki. Jednak nazwa objazdowej restauracji wywołuje spore kontrowersje.
23.06.2014 | aktual.: 23.06.2014 14:37
Właściciele "Habemus papu" z pewnością liczyli na jakiś szum wokół nazwy, jednak sądząc po wpisach na stronie na Facebooku, mieli raczej pozytywne intencje - po prostu miało być wesoło. Dodatkowo taka nazwa na pewno zapada dobrze w pamięć, nie da się jej zapomnieć.
Tymczasem na stronie Sfora.pl czytamy, że taka nazwa być może obraża uczucia religijne katolików. Czy właściciele Papu Mobile wykazali się niedelikatnością?
Zobacz także: Parada Seniorów i Piknik Pokoleń na Zielonym Jazdowie