Matka usłyszy zarzuty?
Kobieta twierdzi, że bezskutecznie próbowała wydobyć dziecko z rury. Zeznała także, że natychmiast poinformowała o wypadku właściciela budynku. Według mediów, była także obecna podczas akcji ratunkowej dziecka.
Agencja AFP ustaliła, że matce nie zostaną prawdopodobnie postawione zarzuty. Huffingtonpost.com podaje jednak, że wciąż trwa śledztwo w tej sprawie. Media spekulują, że powodem zdarzenia mogła być surowa polityka jednego dziecka w Chinach.
Wprowadzona w życie pod koniec lat 70. XX wieku surowa kontrola urodzeń miała na celu powstrzymanie olbrzymiego przyrostu naturalnego w Chinach oraz zaradzenie trapiącym kraj problemom społecznym i gospodarczym. Eksperci oceniają, że w ciągu ponad trzech dekad obowiązywania, polityka ta zapobiegła przyjściu na świat nawet 500 milionów dzieci.