Nowoczesna traci miliony. Eksperci: "to strzał w samo serce partii", "PO będzie teraz łatwiej"

• Nowoczesna Ryszarda Petru straci 75 proc. subwencji (ok. 4,65 mln zł co rok)
• Prof. Rafał Chwedoruk: wizerunkowo trudno sobie wyobrazić bardziej precyzyjny strzał, w samo serce partii
• Prof. Kazimierz Kik: Nowoczesna traci dużą kasę, a naprzeciw stoi bogata PO

Ryszard Petru
Źródło zdjęć: © PAP | Radek Pietruszka
Jacek Gądek

W połowie lipca PKW odrzuciła sprawozdanie Nowoczesnej i Razem z powodu "naruszania Kodeksu wyborczego". Obie partie niezgodnie z przepisami przelały pieniądze z rachunku partii bezpośrednio na konto komitetu wyborczego. Tymczasem zgodnie z Kodeksem wyborczym pieniądze te najpierw powinny trafić na konto funduszu wyborczego partii, a dopiero stamtąd przelane powinny zostać na konto komitetu wyborczego.

Nowoczesnej straci teraz ogromne pieniądze. Po pierwsze będzie to strata jednorazowa w wysokości źle przyjętej kwoty (ok. 2 mln zł), ale to dla Petru najmniejszy problem. A po drugie: partia straci także 75 proc. przyznanej jej ponadsześciomilionowej subwencji, czyli ok. 4,65 mln zł każdego roku az do końca kadencji. Będzie zatem otrzymywać tylko 1,5 mln zł rocznie. W ciągu całej kadencji Nowoczesna straci w sumie ok. 20 mln zł.

W rozmowie z Wirtualną Polską skutki utraty pieniędzy przez Nowoczesną przewidują politolodzy.

Jak podkreśla prof. Rafał Chwedoruk, przyczyną odebrania środków jest błahy błąd, a nie defraudacja. - Zaplecze Nowoczesnej będzie w stanie kompensować tę stratę finansową. Ryszard Petru ma klub parlamentarny, który jest osnową struktury partyjnej, więc straty Nowoczesnej będą raczej ilościowe, a nie jakościowe - ocenia wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego.

Politolog dodaje, że "paradoksalnie gorzej jest z wizerunkiem". Dlaczego? - Gdyby taka wpadka przydarzyła się innej partii, to może te straty byłyby mniejsze, ale partia Petru miała wizerunek formacji profesjonalistów, 30-, 40-letnich technokratów, pracujących na odpowiedzialnych stanowiskach w korporacjach. Wizerunkowo trudno sobie wyobrazić bardziej precyzyjny strzał, w samo serce tej partii - uzasadnia rozmówca WP, podkreślając, że rachunkowość towarzysząca kampanii wyborczej nie jest wcale skomplikowana.

- Gdyby miało dojść do jakiegoś tąpnięcia poparcia dla Nowoczesnej, to z wielu przyczyn, a na pewno finanse nie byłyby główną. Dużo ważniejszy dla Petru jest deficyt struktur lokalnych, szczególnie w mniejszych miejscowościach - dodaje prof. Chwedoruk. Konkludując zauważa, że choć utrata subwencji przez Nowoczesną "osłabi wizerunkowo i trochę finansowo", to "nie zabije partii Petru".

Z kolei prof. Kazimierz Kik na wstępie mówi WP, że "pieniądze, a nie idee i wartości tworzą politykę". Stąd - dodaje - praktyczny skutek utraty pieniędzy przez partię Petru to mniej biur, lokali, wyposażenia i "wolontariuszy", mniej wieców i skromniejsze kampanie. Bardziej dalekosiężny skutek może według politologa być jednak istotny. - 4,65 mln zł to jest bardzo duża kasa, a naprzeciw Ryszarda Petru stoi bogata Platforma Obywatelska. Mniejszy budżet Nowoczesnej zwiększa szanse i poprawia perspektywy PO. Teraz to Platformie łatwiej będzie zostać liderem opozycji - uzasadnia.

Prof. Kik zastrzega jednak, że nie ma prostego przełożenia, że oto bogatsza partia na pewno będzie dzierżyć laur lidera opozycji, ale "na pewno PO przejmie inicjatywę". - Platforma ma pieniądze, ale nie ma wiarygodności. Nowoczesna ma wiarygodność, ale nie ma pieniędzy. Czy wiarygodność można "kupić"? - zastanawia się prof. Kik.

Rozmówca WP na koniec ocenia, że mimo błędu w rozliczaniu kampanii Nowoczesna nie straciła na wiarygodności, bo strata subwencji wzięła się z niedopatrzenia, a nie z malwersacji. - Dla partii, która jest nowa na scenie politycznej, nic to nie ujmie na wizerunku. Gdyby błąd popełniły stare wygi z PSL, to byłoby gorzej - dodaje.

Wybrane dla Ciebie

"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
"Musimy być przygotowani do wojny". Stanowcze słowa Nawrockiego
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Zapad-2025. Rosyjska artyleria w Królewcu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Atak podczas mszy. 47-latek trafił do aresztu
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Tak pożegnamy lato. Na termometrach nawet 29 stopni
Działo się w nocy. Izrael dopełnia gróźb. Wjechały czołgi
Działo się w nocy. Izrael dopełnia gróźb. Wjechały czołgi
Kuriozalny wyrok w Zambii. Mężczyźni mieli posługiwać się czarami
Kuriozalny wyrok w Zambii. Mężczyźni mieli posługiwać się czarami
Trump ostrzega Hamas. "Mam nadzieję, że wiedzą, w co się pakują"
Trump ostrzega Hamas. "Mam nadzieję, że wiedzą, w co się pakują"
18-latek uciekł niepełnoletnim oprawcom. Wyskoczył z jadącego auta
18-latek uciekł niepełnoletnim oprawcom. Wyskoczył z jadącego auta
Portugalia. Dwie niesłyszące kobiety zginęły potrącone przez pociąg
Portugalia. Dwie niesłyszące kobiety zginęły potrącone przez pociąg
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Izraelskie czołgi na ulicach Gazy. "Pas ognia"
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Zełenski ostrzega: Putin próbuje oszukać Trumpa
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"
Niemcy odpowiadają Nawrockiemu ws. reparacji. "Zamknięta kwestia"