Nowe zarzuty wobec lidera Republikanów Toma Delay'a
Sąd w Austin w Teksasie wysunął nowe oskarżenia przeciwko przywódcy republikańskiej większości w Izbie Reprezentantów Kongresu USA, Tomowi Delay'owi.
Delay został w ubiegłą środę oskarżony w Teksasie o zmowę przestępczą w związku przyjmowaniem przez działaczy republikańskich nielegalnych datków na kampanie wyborcze. Nowe oskarżenie dotyczy spiskowania w sprawie prania brudnych pieniędzy a także - samego procederu prania takich funduszy, za co zgodnie z amerykańskim prawem może grozić mu kara dożywotniego więzienia. Według agencji Reutera wysunięte przeciwko DeLay'owi w poniedziałek zarzuty mają dotyczyć sumy 190 tys. dolarów.
58-letni DeLay kategorycznie zaprzecza oskarżeniom - w ubiegłym tygodniu jednak zapowiedział, że w związku ze sprawą tymczasowo składa funkcję przywódcy republikańskiej większości. Wymagają tego reguły, obowiązujące w Partii Republikańskiej.
Sąd w Teksasie oskarżył na początku września działaczy politycznych związanych z DeLayem, że przyjmowali nielegalne datki od korporacji. DeLay był organizatorem tzw. komitetu akcji politycznej, którego członkom postawiono zarzuty. Komitet ten, pod nazwą Teksańczycy na rzecz Republikańskiej Większości (TRMPAC), działał w celu umocnienia przewagi Republikanów w wyborach do Kongresu w 2002 r.
DeLay był formalnie członkiem zarządu komitetu, podpisywał apele o datki wyborcze i uczestniczył w jego zebraniach. Według praw regulujących w USA finansowanie kampanii wyborczych, politycy i współpracujący z nimi działacze nie mogą przyjmować datków od korporacji, lecz tylko od indywidualnych wyborców. DeLay jest najwyższej rangi członkiem Kongresu, przeciwko któremu wszczęto postępowanie sądowe.