PolskaNowe środki wychowawcze w polskim prawie

Nowe środki wychowawcze w polskim prawie

Więcej środków wychowawczych będzie teraz mógł stosować sąd rodzinny wobec młodocianych, którzy złamali prawo. Większe uprawnienia będą też miały ofiary popełnianych przez nich przestępstw - przewiduje znowelizowana ustawa o postępowaniu wobec nieletnich. Nowe przepisy weszły w poniedziałek w życie.

29.01.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Rozszerzony został katalog środków wychowawczych. Sąd będzie mógł zobowiązać małoletniego np. do wykonania prac lub świadczeń na rzecz pokrzywdzonego albo społeczności lokalnej, czy do uczestniczenia w zajęciach terapeutycznych i wychowawczych.

Wprowadzono też możliwość mediacji na każdym etapie postępowania. Bezpośrednia rozmowa i spotkanie małoletniego sprawcy z pokrzywdzonym ma na celu doprowadzenie do porozumienia między nimi.

Zwiększają się też uprawnienia pokrzywdzonego. Będzie on mógł uczestniczyć w rozprawie (dotychczas nie miał takiej możliwości), będzie też zawiadamiany o wszczęciu postępowania i orzeczeniu końcowym (dotąd powiadamiano go tylko o umorzeniu postępowania).

Większe są również możliwości umieszczenia nieletniego w schronisku, które jest odpowiednikiem aresztu tymczasowego, stosowanego wobec dorosłych. Dotąd dziecko mogło tam trafić jeśli były okoliczności przemawiające za umieszczeniem go w zakładzie poprawczym, a sąd mógł się obawiać, że będzie ono chciało się ukrywać, zacierać ślady swojego czynu, lub gdy nie można było ustalić jego tożsamości.

Ustawę o postępowaniu wobec nieletnich stosuje się do osób, które nie ukończyły 18 lat - przy zapobieganiu i zwalczaniu demoralizacji, a także w postępowaniu o czyny karalne w stosunku do osób, które mają więcej niż 13 lat, ale nie ukończyły 17 lat.

Wyjątkowo, w przypadkach gdy nieletni dopuści się najcięższych przestępstw, jak zabójstwo czy gwałt - odpowiada on przed sądem karnym. (mag)

sądprawoprzepisy
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)