Nowe sankcje na Rosję. Miedwiediew: musimy się mścić

Wojna w Ukrainie. Śledź najnowsze informacje w naszej RELACJI NA ŻYWO

Uwaga! Wiele informacji traktujących o rzekomych atakach i agresji ze strony ukraińskiej oraz przebiegu wojny, które podają rosyjskie media i białoruskie media państwowe, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.

W drugą rocznicę rozpoczęcia rosyjskiej inwazji w Ukrainie, Dmitrij Miedwiediew opublikował obszerny, propagandowy wpis. Podburza w nim Rosjan przeciwko Zachodowi, ostentacyjne lekceważy sankcje nakładane na Rosję oraz grozi przeciwnikom Rosji.

"Przyzwyczailiśmy się do ich niekończących się ograniczeń i nauczyliśmy się z nimi żyć" - napisał na Telegramie o nowych sankcjach na Rosję Dmitrij Miedwiediew.

"Jednak chcę dzisiaj zwrócić państwa uwagę na to, że zakazy te nie są już skierowane przeciwko władzom lub przedsiębiorstwom w kraju, jak lubi mówić nasz przeciwnik. Zostały podjęte przeciwko całej ludności Rosji. Na przykład zakaz systemu płatności Mir i ograniczenia działalności firm zajmujących się budownictwem mieszkaniowym w kraju" - dodał były prezydent i premier Rosji.

"Powód jest jasny – im gorzej dla obywateli Rosji, tym lepiej dla świata zachodniego. Niech wszyscy tam cierpią" - twierdził Miedwiediew.

"Musimy tylko o tym pamiętać i mścić się na nich, gdzie tylko to możliwe. Oni są naszymi wrogami. Stworzyć dla nich ewentualne trudności w gospodarce, wzbudzić niezadowolenie społeczne z powodu niekompetentnej polityki władz zachodnich, wypracować i promować rozwiązania międzynarodowe naruszające interesy świata zachodniego. Róbmy to stale, systematycznie i tak otwarcie, jak to możliwe" - stwierdził Miedwiediew podburzając Rosjan przeciwko Zachodowi.

"Na wojnie jest jak na wojnie. A w tej wojnie zwycięstwo będzie nasze!" - dodał Miedwiediew.

Źródło: Telegram