Trwa ładowanie...

Nowe nagranie z Pratasiewiczem. Zadziwiające słowa opozycjonisty

Białoruskie media opublikowały najnowsze nagranie z zatrzymanym opozycjonistą Ramanem Pratasiewiczem. Dziennikarz mówi na nim, że protesty przeciwko Łukaszence są obecnie bezcelowe. Zdaniem wspólników Pratasiewicza, opozycjonista był do tego przymuszony.

Nowe nagranie z Pratasiewiczem. Zadziwiające słowa opozycjonistyNowe nagranie z Pratasiewiczem. Zadziwiające słowa opozycjonistyŹródło: East News, fot: KFP, REPORTER
d194ji1
d194ji1

Reżimowa telewizja na Białorusi opublikowała kolejne nagranie, na którym możemy zobaczyć zatrzymanego w Mińsku opozycjonistę Ramana Pratasiewicza.

Białoruś. Raman Pratasiewcz i drugie nagranie z opozycjonistą

Nagranie, to fragment szerszego materiału, który został opublikowany w środę na rządowym kanale ONT. Wypowiedzi Ramana Pratasiewicza pochodzą najprawdopodobniej z przesłuchania opozycjonisty.

Na nagraniu m.in. słyszymy kto, zdaniem Pratasiewicza, zdradził jego plany, a także mógł pomóc z jego aresztowaniu.

Białoruś. Śledzto ws. przymusowego lądowania w Mińsku. Nowe informacje

- Miałem konflikt tylko z jednym człowiekiem, był on bardzo napięty, zwłaszcza w ostatnich dniach. Tak naprawdę uważam, że jedyny raz, kiedy w ogóle napisałem: jak, kiedy i którym samolotem będę leciał, to było na roboczym czacie na 40 minut przed wylotem - mówi na nagraniu Raman Pratasiewicz.

d194ji1

Jak podkreśla opozycjonista, jego areszt to nic innego, jak efekt wrobienia go przez jedną z osób. - Bo nigdy nie mówiłem o tym, gdzie lecę, a jak tylko powiedziałem, od razu znalazłem się w Mińsku - zaznacza Pratasiewicz.

Nagranie z Ramanem Pratasiewiczem. Odradza protestów przeciwko Łukaszence

Na nagraniu z aresztu słyszymy też, jak Raman Pratasiewicz odradza organizację protestów przeciwko reżimowi Łukaszenki. W opinii opozycjonisty są obecne bezcelowe ze względu na represje. Jak sugeruje Pratasiewicz, z protestami lepiej poczekać na odpowiedni moment. Tym, zdaniem dziennikarza, będzie pogarszająca się sytuacja gospodarcza na Białorusi.

Agencja Associated Press skontaktowała się z jednym ze współpracowników Ramana Pratasiewicza, by ocenił opublikowana nagranie z przesłuchania opozycjonisty. Ten uznał, że opozycjonista mówił wyraźnie przymuszony.

Białoruś. Raman Pratasiewicz zatrzymany w Mińsku

Do zatrzymania Ramana Pratasiewicza doszło 23 maja na lotnisku w Mińsku. Wcześniej na ziemię ściągnięto samolot linii Ryanair, którym na Litwę podróżował białoruski opozycjonista.

d194ji1

Opublikowane w środę nagranie to drugi film z udziałem Pratasiewicza. Na wcześniejszym nagraniu, o czym informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, opozycjonista poinformował, że "jest dobrze traktowany i współpracuje ze śledztwem". Zdaniem innych opozycjonistów, Pratasiewicz mógł zostać wcześniej pobity.

Zatrzymanie Ramana Pratasiewicza. Rozmowa premierów Polski i Irlandii

W czwartek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów poinformowała o rozmowie odbytej pomiędzy Mateuszem Morawieckim a premierem Iralndii - Michaelem Martinem. Tematem rozmowy było zatrzymanie Ramana Pratasiewicza oraz sankcje wobec Białorusi.

d194ji1

"Premierzy zgodzili się, że szybka i zdecydowana reakcja Unii Europejskiej w postaci sankcji i ograniczeń w ruchu lotniczym w stosunku do białoruskich przewoźników i przestrzeni powietrznej była właściwą odpowiedzią" - czytamy w komunikacie.

Jak podkreśliła KPRM, premier Irlandii pytał także o sytuację Polaków na Białorusi. "Premier Morawiecki poinformował go o uwolnieniu Ireny Biernackiej, Marii Tiszkowskiej i Anny Paniszewej, a także o tym, że w białoruskich więzieniach nadal przebywają inne osoby prześladowane przez reżim" - wynika z oświadczenia Kancelarii.

Źródło: Associated Press / Reuters

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d194ji1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Redakcja Wirtualnej Polski
d194ji1
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj