Nowe miasta na mapie Polski. Uroczystość nadania praw miejskich
Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył w uroczystości nadania praw miejskich. Od stycznia na mapie kraju pojawi się dziesięć nowych miast.
30.12.2021 11:35
Z udziałem premiera Morawieckiego i wiceszefa MSWiA Pawła Szefernakera odbyła się uroczystość nadania dziesięciu polskim miejscowościom praw miejskich. Nowe miasta pojawią się w województwach: kujawsko-pomorskim, lubelskim, łódzkim, mazowieckim, śląskim, świętokrzyskim i wielkopolskim.
Olsztyn z prawami miejskimi
Jedną z miejscowości, która od 1 stycznia 2022 będzie miastem, jest Olsztyn. Nie chodzi oczywiście o stolicę woj. warmińsko-mazurskiego, a o ten położony w powiecie częstochowskim, w województwie śląskim. Pozostałe miasta to:
- Pruszcz – w gminie Pruszcz, w powiecie świeckim, w województwie kujawsko-pomorskim
- Izbica – w gminie Izbica, w powiecie krasnostawskim, w województwie lubelskim
- Lutomiersk – w gminie Lutomiersk, w powiecie pabianickim, w województwie łódzkim
- Bolimów – w gminie Bolimów, w powiecie skierniewickim, w województwie łódzkim
- Cegłów – w gminie Cegłów, w powiecie mińskim, w województwie mazowieckim
- Nowe Miasto – w gminie Nowe Miasto, w powiecie płońskim, w województwie mazowieckim
- Jedlnia-Letnisko – w gminie Jedlnia-Letnisko, w powiecie radomskim, w województwie mazowieckim
- Iwaniska – w gminie Iwaniska, w powiecie opatowskim, w województwie świętokrzyskim
- Kaczory – w gminie Kaczory, w powiecie pilskim, w województwie wielkopolskim.
- To niezwykle ważne, aby móc z wami świętować zmianę statusu, o który się ubiegacie. Miasta w naszej historii odgrywały kluczową rolę - powiedział podczas uroczystości premier. - Cegłów czy Bolimów, na powrót staną się miastami - dodał.
Premier wspomniał także o historii miejscowości, które zostały ukarane w przeszłości odebraniem praw miejskich. Morawiecki zapewnił, też o wsparciu rządu dla mniejszych miejscowości - Rząd nie zostawia mniejszych miejscowości samych sobie.
Nie obyło się bez wbicia szpili Unii Europejskiej, która została oskarżona o rosnące ceny energii.