Nowe ataki sił Putina. Pożary pod Odessą, alarmy w wielu miastach
W rejonie Odessy na południu Ukrainy doszło do ataku rakietowego. Ukraińskie dowództwo poinformowało, że pocisk został wystrzelony przez rosyjski bombowiec strategiczny Tu-22. Sześć osób zostało rannych.
Wiadomość o rosyjskim ostrzale Odessy przekazało na Telegramie ukraińskie dowództwo operacyjne "Południe". W komunikacie podkreślono, że w wyniku ataku rakietowego zniszczeniu uległo kilka budynków mieszkalnych i gospodarczych.
Wśród poszkodowanych jest sześć osób, w tym dziecko. W ciągu ostatniej nocy alarm przeciwlotniczy ogłoszono także w obwodach zaporoskim, połtawskim, donieckim, dniepropietrowskim i sumskim.
Rosjanie zaatakowali również Charków. "To miasto nr 2 w Ukrainie atakowane jest pociskami z Biełgorodu. Obrona Charkowa, położona bardzo blisko granicy, jest niemożliwa, bo Biały Dom zakazuje używania HIMARS do ostrzałów celów na terenie Rosji" - zauważa Jaroslaw Trofimow, korespondent "The Wall Street Journal".
Wojna w Ukrainie trwa. Rosja straciła 34,8 tys. żołnierzy
W niedzielę Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy ogłosił, że armia rosyjska straciła do tej pory w inwazji na Ukrainę około 34 850 żołnierzy, w tym około 150 w ciągu minionej doby.
Zaznaczono, ze w ciągu ostatnich 24 godzin siły ukraińskie zniszczyły 21 rosyjskich czołgów, 14 pojazdów opancerzonych, dwa systemy rakietowe, dwa pociski manewrujące, cztery drony i cztery pojazdy i cysterny.
W oświadczeniu opublikowanym w sieci sztab zapewnił, że największe straty Rosjanie ponieśli w Donbasie, na kierunkach Bachmutu i Kurachowego.
Według strony ukraińskiej Rosja od 24 lutego straciła 1532 czołgi, 3659 pojazdów opancerzonych, 764 systemy artyleryjskie, 243 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakiet, 99 systemów przeciwlotniczych, 217 samolotów, 184 śmigłowce, 630 dronów, 139 pocisków manewrujących, 14 jednostek pływających i 2564 inne pojazdy.
Źródło: PAP
Przeczytaj również:
Zobacz też: "Coraz straszniejszy obraz". Gen. Koziej mówi, kiedy zakończy się wojna