Policjanci zniknęli sprzed domu Kaczyńskiego. Szef MSWiA wyjaśnia

Sprzed domu Jarosława Kaczyńskiego zniknęli policjanci. Koniec policyjnej ochrony domu prezesa PiS potwierdził nowy szef MSWiA Marcin Kierwiński.

Ochrona domu Jarosława Kaczyńskiego podczas jednej z manifestacji w 2021 roku
Ochrona domu Jarosława Kaczyńskiego podczas jednej z manifestacji w 2021 roku
Źródło zdjęć: © East News | Marek M Berezowski/REPORTER
Paweł Buczkowski

16.12.2023 | aktual.: 16.12.2023 07:31

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Od lat w okolicach domu prezesa PiS na warszawskim Żoliborzu policja wystawiała radiowozy z funkcjonariuszami, którzy strzegli posesji.

- Na pewno naszym obowiązkiem jest chronić każdego polityka, ale jeżeli ma to polegać na tym, że przed każdym domem stoi kilka radiowozów, to jest przerost treści nad formą - mówił jeszcze 7 grudnia w TOK FM poseł Nowej Lewicy Wiesław Szczepański.

W tym tygodniu ten sam poseł został wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji, a sprzed domu Jarosława Kaczyńskiego zniknęła policyjna ochrona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

O sprawę był pytany w piątek nowy szef MSWiA Marcin Kierwiński. Potwierdził decyzję w tej sprawie.

- My to deklarowaliśmy jako formacje tworzące dzisiejszą koalicję rządzącą, że policjanci wrócą do prawdziwej pracy, że nie będą agencją ochroniarską jakiegokolwiek polityka. Myślę, że pierwsze efekty są już dostrzegane - stwierdził Kierwiński.

Wiesław Szczepański w rozmowie z TOK FM przypomniał, że prezes PiS ma własną ochronę, ale jeżeli będzie taka potrzeba, to może otrzymać ochronę SOP.

- Wiem, że w stosunku do niego, tak jak i w stosunku do innych osób pojawiają się groźby, to nic nie stoi na przeszkodzie, żeby pan prezes otrzymał ochronę Służby Ochrony Państwa - dodał Szczepański.

Czytaj także:

Źródło: TOK FM

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Komentarze (1135)