Nowa teoria spiskowa wokół WOŚP. Przeciwnicy będą zadowoleni
Na Twitterze pojawił się wpis, który miał być wodą na młyn dla przeciwników WOŚP. Internauta przekonywał, że w jednym ze szpitali powiedziano mu: "Od nich tylko naklejki są". Szybko jednak wycofał się ze swoich słów.
"Kiedy byłem w szpitalu i stwierdziłem, że dużo sprzętu z WOŚP na oddziale, pielęgniarka powiedziała: Od nich to tylko są naklejki" – napisał na Twitterze internauta, używający pseudonimu "Don Krawetto". Rozpętała się burza - post udostępniono kilkaset razy, pod nim można przeczytać dziesiątki komentarzy.
"I głupi szpital je tak po prostu ponaklejał?" – spytał w końcu "Don Krawetto" jeden z komentujących. W odpowiedzi przeczytał: "Zapytałem. Podobno w dzień #WOŚP jest pełno sprzętu oklejonego serduszkami przez odwiedzających. Potem nikt tego nie ściąga". W kolejnych tweetach internauta nadal uderzał w Orkiestrę, dopytując m.in. na co poszły zebrane pieniądze, sugerował oszustwo, a nawet groził więzieniem.
