Nowa szczepionka na COVID w Polsce. Ekspert o Johnson&Johnson

Szczepionka Johnson & Johnson wchodzi na dobre do Polski i też będą się na pewno pojawiały pytania, która lepsza, która dla kogo, czym ta różni się od tych, które już są? Szczepionka Johnson & Johnson rzeczywiście w drugiej połowie kwietnia już dotrze do Polski. Pamiętajmy, że ona już zarejestrowana jest, była zarejestrowana jeszcze w marcu. W kwietniu mają być pierwsze dostawy. Jest to szczepionka wektorowa, o takim samym mechanizmie działania jak firmy AstraZeneca, jednakże jednodawkowa. Tutaj oczywiście jest to uproszczenie wtedy procesu szczepień. O skuteczności, już po 14 dniach jest wykazywana skuteczność już w granicach prawie 67%. No oczywiście 100% nas chroni od tego przebiegu ciężkiego COVID - mówimy o hospitalizacji i zgonach. Więc tutaj ta skuteczność jest taka sama jak przy szczepionce AstraZeneca. No i wysokiej skuteczności do tego przebiegu COVID, czyli tej pełnej skuteczności, którą osiągamy, to jest około 28 dni po podaniu tej jednej jedynej dawki na razie dla tej szczepionki. Czyli znów wracamy, panie doktorze, do tego. Rozumiem, że jeżeli jest możliwość, to przyjmujemy, korzystamy z tej możliwości przyjęcia szczepionki i nie martwimy się o to, który preparat dla nas przypadł. Oczywiście, Europejska Agencja Leków bardzo restrykcyjnie podchodzi do wszystkich incydentów, do wszystkich kwestii zarówno bezpieczeństwa i skuteczności. I mimo presji politycznej, presji społecznej prowadzi swoją ocenę bardzo skrupulatnie, bez odstępstw i dopuści tylko takie szczepionki, które są bezpieczne i skuteczne - przede wszystkim potwierdzone badaniami.