PolskaNowa metoda leczenia AMD - ślepoty XXI wieku

Nowa metoda leczenia AMD - ślepoty XXI wieku

W Polsce stosuje się już lek przeciwko AMD - wysiękowej postaci zwyrodnienia plamki żółtej, która jest jedną z najczęstszych przyczyn ślepoty. Lek poprawia wzrok większości leczonych nim chorych - poinformowano na konferencji prasowej w Klinice Okulistyki II wydziału Lekarskiego AM w Warszawie.

13.03.2007 | aktual.: 25.05.2018 15:06

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

W przebiegu AMD dochodzi do uszkodzenia plamki żółtej - centralnej części siatkówki, odpowiedzialnej za ostre widzenie. To najczęstsza przyczyna ślepoty po 65. roku życia. Wraz ze starzeniem się społeczeństwa, chorych będzie przybywać. Na ciężką postać AMD co roku zapada w Polsce 20 tys. osób.

Pacjenci z AMD w zasadzie nie tracą wzroku, ale wymagają pomocy w codziennych czynnościach. Nie mogą czytać, prowadzić samochodu, nie rozpoznają twarzy mijanych osób. Często popadają w depresję - mimo leczenia stan ich wzroku ciągle się pogarsza.

Jak mówił prof. Jerzy Szaflik z Katedry i Kliniki Okulistyki II Wydziału Lekarskiego AM w Warszawie, w przypadku AMD mamy do czynienia z przeciekającymi naczyniami krwionośnymi, odczynem zapalnym oraz tworzeniem nowych, nieprawidłowych naczyń.

Zarejestrowany w Unii Europejskiej zaledwie 22 stycznia tego roku nowy lek, ranibizumab, hamuje powstawanie uszkadzających plamkę żółtą nieprawidłowych naczyń krwionośnych.

Jak wykazały międzynarodowe badania, lek nie tylko zapobiega postępowi choroby w około 90% przypadków, ale też zwykle przynosi poprawę widzenia. Wcześniej żadna metoda leczenia nie dawała takiej poprawy - wyjaśniła dr Magdalena Ulińska.

Lek został wyróżniony przez prestiżowy magazyn naukowy "Science" jako "Wydarzenie roku 2006 w medycynie".

Ranibizumab jest wstrzykiwany wprost do oka - do jego ciała szklistego (z zachowaniem wszelkich środków ostrożności, aby zapobiec zakażeniu). W pierwszym roku potrzebnych jest teoretycznie 12, w praktyce nie mniej niż 8 takich zabiegów, w kolejnych latach nieco mniej. Niestety, pojedyncza dawka kosztuje około 5 tys. zł. Na razie lek jest w stadium badań klinicznych. Prof. Szaflik zabiega, żeby terapia trafiła do koszyka świadczeń gwarantowanych, jednak wątpi, by lek można zapewnić bezpłatnie wszystkim. Z drugiej strony nie może być dostępny tylko dla zamożnych - mówił profesor.

Możliwe, że - biorąc po uwagę olbrzymie zapotrzebowanie - lek z czasem stanieje. Na razie w ten sposób leczy się w Warszawie 7 osób, w całej Polsce jest tylko kilka ośrodków stosujących tę metodę.

Tym większe znaczenie ma profilaktyka AMD. Jego rozwojowi sprzyja palenie tytoniu i ostre światło (dlatego dobrze jest nosić ciemne okulary). Świeże powietrze, dieta bogata w warzywa i owoce, a także preparaty witaminowe, selen i cynk mają działanie ochronne. Jak ważna jest właściwa dieta, świadczy przykład Japonii - gdy po II wojnie światowej tradycyjny zdrowy sposób odżywiania zastąpiły tam amerykańskie fast foody, zachorowalność na AMD znacznie wzrosła.

Regularne wizyty u okulisty, zwłaszcza w starszym wieku, pozwalają w porę wychwycić początek choroby. Dobrą okazją jest konieczność dopasowania nowych okularów. Nawet nieznaczny spadek ostrości wzroku może bowiem wskazywać na rozpoczynające się zwyrodnienie plamki.

Można samemu kontrolować wzrok przy pomocy tak zwanej siatki Amslera - kartki papieru z narysowaną kratką. Patrząc na nią chorzy widzą zniekształcenia linii, a w zaawansowanym stadium choroby w polu widzenia pojawia się ciemna plama. Do dokładnej diagnostyki służy badanie dna oka, tomografia optyczna, a także badanie siatkówki perymetrem plamkowym.

Dobrym źródłem informacji o AMD może być specjalistyczny serwis www.forumamd.pl. Okuliści mogą tu uzyskać konsultację wybitnych specjalistów i wymieniać doświadczenia, a dziennikarze, pacjenci i ich rodziny dowiedzieć się czegoś więcej o chorobie.

16 i 17 marca 2006 w Warszawie odbędzie się konferencja lekarzy- okulistów na temat AMD.

Komentarze (0)