Nowa książka o ojcu Tadeuszu Rydzyku. Autorem członek KRRiT
Nie jest prawdą, że istnieje finansowe imperium ojca Rydzyka i że były mu przekazywane jakieś fundusze publiczne - zapewnia Janusz Kawecki, członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Do swojej opinii przekonuje w książce "Prawda o 'imperium ojca Rydzyka'".
Janusz Kawecki napisał książkę, którą poświęcił i zadedykował "przewielebnemu o. dr. Tadeuszowi Rydzykowi CSsR". Podpisał się pod nią, nie pomijając informacji, że jest członkiem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - czyli państwowego organu konstytucyjnego.
O tym, co znajdziemy w książce, pisze Onet. Kawecki twierdzi, że niektóre media prowadzą nagonkę, kłamią i manipulują, kiedy piszą o "imperium o. Rydzyka". Jak argumentuje, o imperium nie ma mowy, bo inne media są większe, a radio nie obejmuje całego kraju, tylko 78 proc. jego powierzchni. Twierdzi, że działania przeciwko o. Rydzykowi wpisują się w prowadzoną systemowo walkę z Kościołem.
Kawecki napisał o nieudanej zbiórce na ratowanie gdańskiej stoczni, antysemityzmie, moherowych beretach i maybachu. Wszystko po to, by pokazać, że to nieprawdziwe historie.
Odniósł się też do zarzutów o wsparcie finansowe od rządu PiS dla Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej. "Dopiero od 2016 r. zespoły naukowe i dydaktyczne tej uczelni mogą zgłaszać - i czynią to z powodzeniem - wnioski dotyczące różnych konkursów na projekty i granty, wiedząc, że nie będą przez gremia oceniające dyskryminowane ze względów pozamerytorycznych" - tłumaczył Kawecki.
"Tylko kłamcy i manipulujący mogą twierdzić, że jakiekolwiek z tych funduszy są 'przyznawane dla o. Tadeusza Rydzyka', że są 'odwdzięczeniem się za...' itd. W żadnym z konkursów beneficjentem nie był o. Tadeusz Rydzyk" - podkreślił autor książki
Na zdjęciu Janusz Kawecki
To nie wszystko. Zarzucił rządowi, sądom i prokuratorom brak działań ws. części artykułów prasowych na temat ojca Rydzyka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl