Grała w piłkę z premierem
Jak podaje dziennik "Polska-The Times" posłanka PO jeszcze jako radna grywała w piłkę z premierem w drużynie Politycy i przyjaciele. Była prawym obrońcą przez dwa lata i nigdy nie chciała taryfy ulgowej na boisku. Po piłkarskich potyczkach pozostał już tylko żart, że panowie po meczu chcieli się chętnie z nią wymieniać koszulkami.