Nocny odwet USA na Bliskim Wschodzie. Pentagon ujawnił nagranie
Zmasowany atak rakietowy USA we wschodniej Syrii. Nocą z wtorku na środę doszło do specjalnej operacji Pentagonu na Bliskim Wschodzie. Departament Obrony USA opublikował nagrania, które udostępniła również agencja AP. Na nagraniach można zauważyć naloty myśliwców i potężne eksplozje po uderzeniu amerykańskich rakiet w wyznaczone cele. Zniszczono kilka składów amunicji i broni, co przyczyniło się do silnych wybuchów, którym towarzyszyły kule ognia i kłęby siwego dymu. Pentagon przekazał, że zaatakowane cele należały do irańskich bojowników. "Zaatakowany ośrodek szkoleniowy służył również jako magazyn broni, a kryjówka, znajdująca się w dzielnicy Bulbul w Al-Majadin, funkcjonowała jako kwatera główna dla irańskich grup powiązanych z Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej w tym regionie" - przekazał Pentagon w oświadczeniu. Niewykluczone, że w chwili ataku w kryjówce obecni byli terroryści z Gwardii Rewolucyjnej, jednak USA nie są w stanie potwierdzić tych informacji. Ataki USA na cele w Syrii nasiliły się w ostatnim czasie po tym, jak irańscy bojownicy przeprowadzili ponad 50 ataków rakietowych i z użyciem dronów przeciwko bazom USA w Iraku i Syrii.