"Nocne Wilki" znów w Polsce. Uczcili żołnierzy Armii Czerwonej
Motocykliści z grupy "Nocne Wilki" złożyli hołd żołnierzom Armii Czerwonej w Warszawie. Kwiaty na pomniku przy ul. Żwirki i Wigury złożyło ok. 30 motocyklistów - podała rosyjska agencja TASS. Polscy pogranicznicy nie przepuścili w Terespolu trzech uczestników jadących z Mińska.
Straż Graniczna poinformowała, że do Polski nie wpuszczono dwóch Słowaków i jednego Czecha. - Nie wjechali ze względu na bezpieczeństwo, porządek i ład publiczny - wyjaśnia Dariusz Sienicki z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej.
O przekroczeniu granicy białorusko-polskiej przez uczestników rajdu "Drogi Zwycięstwa – na Berlin 2018" klubu motocyklowego Nocne Wilki poinformowała TASS. Agencja przytacza też wypowiedź szefa polskiego oddziału "Nocnych Wilków" Dariusza Kaczmarczyka, według którego, mimo incydentu na granicy, rajd rozpoczął się w Polsce bez problemów. Motocykliści odwiedzili Grób Nieznanego Żołnierza członkowie klubu złożyli kwiaty i zapalili świece przy Mauzoleum Żołnierzy Radzieckich przy ul. Żwirki i Wigury 10.
To czwarty rajd "Nocnych Wilków", którego celem jest "powtórzenie drogi na Berlin" pokonanej przez żołnierzy sowieckich w czasie II wojny światowej. To nacjonalistyczny klub motocyklowy z Rosji, cieszący się oficjalnym poparciem Władimira Putina. W 2014 i 2015 roku polskie władze nie wydały zgody na przejazd grupy przez terytorium Polski, tłumacząc to względami bezpieczeństwa. Przed rokiem nie wpuszczono rosyjskich członków grupy.
Źródło: Onet.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl