Agencja TASS pisze, że problem z wjazdem do naszego kraju mieli jedynie rosyjscy członkowie "Nocnych Wilków". Motocykliści m.in. z Białorusi, przekroczyli granicę bez żadnych kłopotów. - Rosjan nie wpuszczono do Polski z powodu "przynależności do organizacji ekstremistycznej" – powiedział Jewgienij Strogow, rzecznik klubu motocyklowego.
Członkowie "Nocnych Wilków", którym udało się przekroczyć polską granicę, zostali powitani przez około 60 motocyklistów z Polski, Rosji, Słowacji i Niemiec. Razem wyruszyli do Warszawy.
"Nocne Wilki" wyruszyły 27 kwietnia z Moskwy w ramach międzynarodowego rajdu motocyklowego "Drogi Zwycięstwa — na Berlin!", organizowanego z okazji 72. rocznicy zwycięstwa ZSRR nad III Rzeszą.
Grupa motocyklowa budzi wiele kontrowersji. Lider klubu, Aleksander Załdostanow, nie kryje się ze swoimi sympatiami dla okresu stalinowskiego. Członkowie grupy wielokrotnie dawali wyraz swojemu zaangażowaniu dla polityki Kremla, byli również bardzo aktywni podczas rosyjskiej aneksji Krymu.
