Nocna debata nad bankową komisją śledczą
Posłowie LPR, Samoobrony i PSL zapowiedzieli wczoraj poparcie uchwały o powołaniu sejmowej komisji śledczej ds. sektora bankowego - czytamy w "Gazecie Wyborczej".
23.03.2006 | aktual.: 23.03.2006 11:59
Za uchwałą zagłosuje klub PiS. To politycy tej partii wpadli na pomysł powołania komisji śledczej po tym jak na początku marca prezes NBP Leszek Balcerowicz wykluczył wiceministra finansów Cezarego Mecha z posiedzenia Komisji Nadzoru Bankowego. KNB badała wniosek UniCredito o przejęcie kontroli nad BPH.
Podczas wieczornej debaty nad sprawozdaniem komisji ustawodawczej, która przygotowała projekt uchwały, na sali obrad było niewiele ponad 30 posłów.
Jednak mimo późnej pory na sali było gorąco.
Wikiński stwierdził, że SLD poprze wniosek o powołanie komisji śledczej, jeśli zbada ona powiązania polityków PiS z Bankiem Ochrony Środowiska, funkcjonowanie SKOK-ów i "polityczne przyczyny" upadku WBR, w którego radzie nadzorczej był Roman Giertych.
Wanda Łyżwińska z Samoobrony mówiła, że komisję trzeba koniecznie powołać: Rozliczy ona ludzi, którzy sprzeniewierzyli się interesowi narodowemu.
Cezary Grabarczyk z PO zapowiedział, że Platforma będzie głosować przeciwko komisji, bo według ekspertów uchwały PiS i LPR dotyczące jej powołania są niezgodne z konstytucją. (eg)