"Nobel dla Obamy to kompletna kompromitacja"
Barack Obama otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla. Amerykański prezydent dostał wyróżnienie za wyjątkowe wysiłki na rzecz umacniania międzynarodowej dyplomacji i współpracy między narodami. Znakomita większość Internautów nie zgadza się z decyzją szwedzkiego Komitetu Noblowskiego. To wstyd, dewaluacja Nagrody Nobla i kpina - piszą.
Gratulacje Mr. President
Gratulacje dla Baracka Obamy składają na forum nieliczni Internauci. Zwyciężyły rozsądek, logika i normalność – tak wybór komisji entuzjastycznie uzasadnia Polak z godnością. Jest on jedną z niewielu osób, które pozytywnie wypowiadają się na temat decyzji szwedzkiego Komitetu. W blisko 90% osób odpowiedziało, że amerykański prezydent nie zasłużył na tą nagrodę. W głosowaniu z 9 października br. udział wzięło 5 252 osób.
To kpina?
To kpina, że szwedzki Komitet Noblowski przyznał Pokojową Nagrodę Nobla amerykańskiemu prezydentowi – piszą na forum Internauci Wirtualnej Polski. „To bez sensu” uważa trzasky. Jego zdaniem jedynym uzasadnieniem dla takiego wyboru mógł być fakt, że Obama zrezygnował z budowy tarczy antyrakietowej w Polsce i na Czechach. Ostrzej wypowiada się w tej kwestii ona. „To kompletna kompromitacja Komitetu Noblowskiego... Wstyd!” – pisze Internautka.
Wielu Internautów uważa, że jest to dewaluacja Nagrody Nobla. Dyslektyk pisze, że nagroda została przyznana za słowa, a nie czyny. A w końcu deklaracje amerykańskiego prezydenta w przyszłości mogą się okazać puste.
Co z Irakiem i Afganistanem pytają na forum Internauci. „Czy to jest pokojowe rozwiązywanie konfliktów?” – powątpiewa na forum dajana. Gość pyta w komentarzu czy to właśnie na rzecz pokoju Obama nie spotkał się z Dalajlamą...
Kto następny?
Skoro Komitet Noblowski w tym roku przyznała nagrodę Barackowi Obamie, to kto będzie następny pytają na forum Internauci. Niektórzy mają pewne propozycje...
Władimir Putin, Kim Dzong Il, Fidel Castro, Hugo Chavez, Mahmud Ahmadineżad to kandydaci, których Kim proponuje w przyszłych latach wziąć pod uwagę. Michał proponuje by tą listę uzupełnić o takie nazwiska jak Kadafi i Łukaszenko. Mariusz dodaje do tego zestawienia Osamę bin Ladena, bo to w końcu najbardziej miłujący pokój na świecie człowiek. Leo posuwa się o krok dalej – „a może pośmiertnie Józefowi Stalinowi przyznamy”?
Opinie Internautów wykorzystane w artykule pojawiły się pod informacją Barack Obama laureatem Nobla!