Gdzie jest burza? Niszczycielski żywioł w Polsce, tysiące interwencji

Rzecznik Państwowej Straży Pożarnej bryg. Karol Kierzkowski przekazał, że do godz. 20 odnotowano w Polsce 2845 zgłoszeń w związku z burzami.

Najwięcej zdarzeń odnotowano na terenie województw kujawsko-pomorskiego - 696, pomorskiego - 676, zachodniopomorskiego - 447, wielkopolskiego - 396, warmińsko-mazurskiego - 167, dolnośląskiego - 97 i lubuskiego - 90.

- Niestety, mamy osoby ranne w województwie kujawsko-pomorskim - przekazał strażak w rozmowie z TVN24. Wyjaśnił, że na samochód, w którym przebywało pięć osób, spadło drzewo.

- Przed nami trudna noc, bo alerty pokazują, że wiatr będzie mocno wiał - podkreślił Kierzkowski. Strażak dodał, że aktualnie najtrudniejsza sytuacja panuje w woj. pomorskim i zachodniopomorskim. Służby wciąż otrzymują nowe zgłoszenia.

Rzecznik PSP poinformował także o ewakuacji obozów harcerskich. - Ewakuowano prewencyjnie 17 obozów pod namiotami (826 osób) przed wystąpieniem niebezpiecznych zjawisk - podał Kierzkowski. Dodał, że pięć obozów było w woj. wielkopolskim, cztery w woj. warmińsko-mazurskim, zaś trzy w woj. zachodniopomorskim.

W związku z burzami przerwano również Open'er Festival 2022. Ewakuwano uczestników.

- W nocy z piątku na sobotę wystąpią burze i deszcz, które będą przemieszczały się z zachodu na wschód - przekazał dyżurny synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Szymon Ogórek.

Cały czas obowiązują alerty IMGW drugiego i trzeciego stopnia przed wyładowaniami i opadami gradu. Alerty są aktualne do wczesnych godzin porannych w sobotę.

Zobacz też: Kiedy skończą się upały? "Będą silniejsze i bardziej dokuczliwe"

Komenda Wojewódzka PSP w Szczecinie przekazała, że dotychczas interwencje w woj. zachodniopomorskim dotyczyły głównie zalanych obiektów i dróg. Przez ulewy miasto zostało sparaliżowane, auta utknęły w wodzie.

"Na ulicach leżą powalone wygrodzenia oraz konary drzew, przejazd jest utrudniony lub niemożliwy" - informowała rzeczniczka prasowa Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego Hanna Pieczyńska.

Oficer lubuskiej PSP również przekazał, że zgłoszone przez mieszkańców regionu interwencje najczęściej dotyczyły usuwania zerwanych konarów i powalonych drzew.

Strażacy pomagali też przy wypompowywania wody z zalanych ulic czy posesji.

W Wielkopolsce na terenie obsługiwanym przez spółkę Enea Operator bez prądu jest jeszcze około 12 tys. odbiorców energii elektrycznej. Poinformował o tym w imieniu spółki Mateusz Gościniak.

Straż pożarna do godz. 20. odnotowała w tym regionie około 400 interwencji, nie było osób poszkodowanych.

Nad wieloma drogami w województwie kujawsko-pomorskim szalała nawałnica z ogromnym gradem.

- Trasa grozy, największe kawałki lodu z nieba, jakie widziałam, koszmar - tak o tej trasie wypowiadali się kierowcy, którzy podróżowali drogą krajową 91 na odcinku Toruń - Włocławek w piątkowe popołudnie.

Potężna nawałnica pojawiła się też w Gorzowie Wielkopolskim (województwo lubuskie). Serwis "Lubuscy Łowcy Burz" udostępnił w sieci zdjęcie zalanej drogi.

Superkomórka burzowa pojawiła się także w Wałbrzychu (województwo dolnośląskie) - poinformował serwis "Meteo Alert-Dolny Śląsk".

Silna burza w województwie dolnośląskim przeszła w miejscowości Bolków. Doszło do lokalnych podtopień.

Gradobicie miało miejsce także w Grędzinie w województwie dolnośląskim.

Gradobicie miało miejsce również w Marcioszowie (województwo dolnośląskie).

Przeczytaj też:

Pijany jechał hulajnogą elektryczną. Zapłaci ogromny mandat

Pogoda. Koniec skwaru. W weekend zwrot o 180 stopni

Źródło: PAP, Facebook, Twitter, TVN24