Niszczycielski huragan w USA zaatakował. Są pierwsze nagrania
Huragan Milton już pokazał swoją niszczycielską siłę. Z Florydy napłynęły pierwsze nagrania tornad wywoływanych przez huragan. Pada ulewny deszcz i silnie wieje.
Miliony mieszkańców żyjących wzdłuż niemal 500-kilometrowego odcinka wybrzeża Florydy otrzymały nakaz ewakuacji, a władze wciąż wydają coraz bardziej alarmujące ostrzeżenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Amerykańskie media donoszą, że na Florydzie wyraźnie odczuwający jest nadciągający huragan. Napływają pierwsze nagrania nakręcone przez osoby znajdujące się na zagrożonym terenie.
"Huragan Milton wywołuje tornada na terenie całej Florydy na kilka godzin przed uderzeniem potężnej burzy w ląd" - relacjonuje Fox News.
Na nagraniu agencji Reuters widać, jak szybko nadciąga sztorm w Sarasocie. Przez kilka godzin basen znajdujący się kilkadziesiąt metrów od brzegu morza znalazł się pod wodą.
Ulewny deszcz na przedmieściach miasta Orlando.
Na zdjęciach satelitarnych opublikowanych przez firmę NOAA Satellites widać liczne wyładowania atmosferyczne towarzyszącego nadchodzącemu huraganowi.
Szefowa zarządzania kryzysowego hrabstwa Sarasota, Sandra Tapfumaneyi, ostrzegła w rozmowie z CNN, że osoby, które zdecydują się pozostać na wyspach barierowych na południe od Tampy, mogą nie przetrwać nadchodzącego sztormu z wysokimi falami. - Jeśli zdecydujesz się zostać, upewnij się, że masz pod ręką koło ratunkowe - zaapelowała Tapfumaneyi.
Według prognoz, podczas ataku huraganu Milton, może spaść około 300-400 mm wody. "Tyle co u nas w trakcie wrześniowej powodzi, ale w krótszym czasie" - podsumował portal Meteoprognoza.
Czytaj także:
Źródło: Fox News, PAP, Reuters