Polska"Nikt nie zwrócił się o zapewnienie fachowej opieki w szpitalu MSWiA"

"Nikt nie zwrócił się o zapewnienie fachowej opieki w szpitalu MSWiA"

Minister zdrowia Zbigniew Religa poinformował, że żaden z dyrektorów szpitala MSWiA w Warszawie nie zwracał się do niego o zapewnienie fachowej opieki w tej placówce po aresztowaniu ordynatora kardiochirurgii tego
szpitala.

27.03.2007 | aktual.: 27.03.2007 18:19

Zbigniew Religa przypomniał, że w momencie aresztowania Mirosława G. zapewniał, że zagwarantuje fachową opiekę w placówce, jednak pod warunkiem, że zwróci się o to do niego dyrektor szpitala.

Szefowa warszawskiej prokuratury okręgowej Elżbieta Janicka poinformowała, że prokuratura ta, zapewniając sąd, iż mimo aresztowania Mirosława G. w szpitalu MSWiA będą przeprowadzane planowane przeszczepy, opierała się na informacjach z ministerstwa zdrowia i od kierownictwa szpitala.

Według RMF FM, prokurator prowadzący śledztwo w tej sprawie mógł wprowadzić w błąd sędziego, gdy wnioskując o areszt ordynatora zapewniał, że "wszystkie zaplanowane operacje, które miały być przeprowadzone przez Mirosława G., zostaną przeprowadzone przez osoby posiadające konieczną wiedzę i doświadczenie". Tuż po aresztowaniu ordynatora - jak przypomniało radio - ministerstwo zdrowia poinformowało, że szpital nie będzie wykonywał przeszczepów, bo nie ma wykwalifikowanego personelu.

W momencie aresztowania doktora Mirosława G. zapytano mnie, czy jestem gotów zapewnić fachową opiekę w tym szpitalu. Moja odpowiedź była: tak jest, ale jest warunek, że musi się o to do mnie zwrócić dyrektor szpitala. Żaden z dyrektorów szpitala nigdy się do mnie w tej sprawie nie zwrócił - powiedział dziennikarzom Religa.

Dodał, że gdyby zajął się tym bez prośby dyrektora szpitala, postępowałby niezgodnie z prawem.

Tymczasem we wtorek rzecznik MSWiA Michał Rachoń poinformował, że nowym ordynatorem kardiochirurgii szpitala MSWiA został Mirosław Mussur, który wcześniej pracował w Klinice Kardiochirurgii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Religa podkreślił, że nowy ordynator kardiochirurgii MSWiA ma tytuł docenta, może wykonywać wszystkie zabiegi kardiochirurgiczne z wyjątkiem przeszczepów serca, więc na te procedury minister zdrowia nie może podpisać kontraktu z MSWiA.

Jednocześnie Religa stwierdził, że jest zadowolony z takiej sytuacji i będzie ona korzystna dla pacjentów. Jak wyjaśnił, dotychczas w Polsce funkcjonowały cztery ośrodki, gdzie wykonywano przeszczepy serca; dwa ośrodki na południu kraju oraz dwa w Warszawie. Zdaniem ministra zdrowia, bardziej korzystne niż prowadzenie dwóch takich ośrodków w Warszawie, będzie pozostawienie jednego w stolicy i powołanie nowego na północy kraju, w Gdańsku.

Religa pytany o opinie o nowym ordynatorze kardiochirurgii szpitala MSWiA, odparł, że nie miał z nim wcześniej osobistego kontaktu, jednak referencje z jego placówki są pozytywne.

Mirosław G. został zatrzymany 12 lutego. Postawiono mu łącznie około 40 zarzutów, w tym korupcji i zabójstwa. Lekarz nie przyznaje się do winy. W związku z tą sprawą, 16 lutego do dymisji podał się dyrektor szpitala Marek Durlik. Obowiązki szefa placówki pełni obecnie dotychczasowa ordynator oddziału rehabilitacji neurologicznej szpitala Elżbieta Chojnacka.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)