NIK ma (prawie) nową strukturę
W NIK prawie zakończono prace nad nową strukturą
organizacyjna Izby. W czwartek podczas posiedzenia sejmowej
komisji ds. kontroli prezes NIK Mirosław Sekuła powiedział, że
starym dyrektorom zaproponował nowe stanowiska.
Zmiany w NIK są efektem wprowadzenia we wrześniu nowego statutu Izby. Zgodnie z nim zmniejsza się liczba departamentów kontrolnych NIK z 14 do 8. W wyniku tego posunięcia powstał problem dyrektorów departamentów, które przestały istnieć. Zaproponowałem im funkcje wicedyrektorów obecnych departamentów lub doradców prezesa - wyjaśnił Sekuła.
Prezes NIK przedstawił posłom nową strukturę Izby. Przypomniał, że wiceprezes Jacek Jezierski (był kojarzony z AWS) nadzoruje departamenty: budżetu i finansów, obrony narodowej i bezpieczeństwa narodowego; Piotr Kownacki (kojarzony z PO) - departamenty kontrolne administracji publicznej i departament pracy, spraw socjalnych i zdrowia.
Krzysztofowi Szwedowskiemu (byłemu wiceszefowi UOP) podlega departament gospodarki, skarbu państwa i prywatyzacji oraz departament komunikacji i systemów transportowych. Natomiast departamenty: nauki, oświaty i dziedzictwa narodowego, środowiska, rolnictwa i zagospodarowania przestrzennego oraz ochrony informacji niejawnej i prawa administracyjnego nadzoruje Zbigniew Wesołowski (związany z PSL).
Rzeczniczka NIK Małgorzata Pomianowska wyjaśniła, że w NIK nastąpiło już połączenie departamentu zdrowia z departamentem pracy i spraw socjalnych. Jego dyrektorem został Marek Zająkała, dotychczasowy szef departamentu pracy. Były szef departamentu zdrowia Lech Rejnus wstępnie przyjął propozycję objęcia stanowiska wicedyrektora w nowym departamencie.
Nastąpiło także połączenie departamentu budżetu państwa z departamentem bankowości i finansów. Szefem nowej jednostki został Waldemar Długołęcki (dotychczasowy dyrektor dep. budżetu). Natomiast dotychczasowy dyrektor bankowości Janusz Maj został doradcą prezesa.(ck)