Niger. Fala gniewu mieszkańców skierowała się na Francję

Masowe protesty na ulicach Niamey, stolicy Nigru. Ludzie żądają opuszczenia kraju przez francuskich żołnierzy, za osoby niepożądane uznani zostali przedstawiciele dyplomacji. W sobotę demonstranci poderżnęli gardło kozie ubranej we francuskie barwy, nieśli trumny udekorowane francuskimi flagami i transparenty z hasłami przeciwko dawnemu kolonizatorowi.

"Francja niszczy mój kraj" - głosi jeden z transparentów, który trzyma uczestnik sobotniej demonstracji przed francuską bazą wojskową w Nigrze"Francja niszczy mój kraj" - głosi jeden z transparentów, który trzyma uczestnik sobotniej demonstracji przed francuską bazą wojskową w Nigrze
Źródło zdjęć: © East News | -
Barbara Kwiatkowska

Po lipcowym zamachu stanu, podczas którego puczyści doprowadzili do obalenia demokratycznie wybranego prezydenta Mohameda Bazouma, władzę w kraju sprawuje wojskowa junta. Samozwańcze władze zażądały opuszczenia kraju przez francuskie siły wojskowe. Sąd miał też zadecydować o natychmiastowym wydaleniu ambasadora Francji Sylvaina Itte z Niamey.

Buntownicy podburzyli społeczeństwo, które demonstruje przeciwko Francuzom. Tłumy zebrały się przed bazą wojskową. Stacjonuje tam 1500 żołnierzy, którzy pełnią w Nigrze misję pokojową. W niedzielę mija termin, jaki junta wskazała jako datę zrealizowania ultimatum.

Mieszkańcy Nigru wściekli na Francuzów. Wyszli na ulice Niamey

Paryż cały czas nie uznaje nowej władzy i nie zamierza respektować postanowień organizatorów przewrotu. Francja utrzymywała serdeczne stosunki z obalonym prezydentem Mohamedem Bazoumem. Jak podaje Al Jazeera, prezydent Emmanuel Macron powiedział w piątek, że codziennie rozmawia z obalonym przywódcą Nigru i zapewnił, że wszelkie decyzje będą konsultowane z Bazoumem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sprawdziliśmy, czy Polacy dają napiwki w restauracjach. Jesteśmy zdumieni

Lipcowy zamach stanu jest jednym z ośmiu przewrotów przeprowadzonych w Afryce Zachodniej i Środkowej od 2020 roku. Władzę na ogromnym obszarze kontynentu afrykańskiego sprawują rządy wojskowych. Kraje Wspólnoty Gospodarczej Państw Afryki Zachodniej (ECOWAS) zażądały oddania władzy demokratycznie wybranemu prezydentowi i wystosowały w tej sprawie ultimatum, w którym zagrożono interwencją zbrojną. Termin jednak już upłynął.

Jak podało w zeszłym miesiącu francuska gazeta "Le Figaro", istnieją obawy, że wojskowa junta, która obaliła rząd i przejęła władzę w Nigrze, może wypowiedzieć porozumienie z Unią Europejską, dotyczące blokowania migrantów próbujących przedostać się do Europy przez Libię.

Sytuację w Nigrze komentuje w mediach społecznościowych Mateusz Duch, bloger poruszający tematykę bezpieczeństwa narodowego. Internauta jest zdania, że obie strony, mimo stawianych warunków i granicznych dat na wykonanie żądań, nie podejmie żadnych działań.

Francja ma powody do obaw. Jej wpływy na byłe kolonie w Afryce Zachodniej topnieją. Wcześniej Francuzi zostali wyrzuceni po podobnych zamachach stanu w sąsiadujących krajach Mali i Burkina Faso. Oba państwa już w lipcu, po dwudniowym przewrocie w Niamey zadeklarowały, że w każdej chwili są gotowe pospieszyć ze wsparciem.

Wybrane dla Ciebie
Kontrowersje wokół głosowania ws. Ziobry. Lawina krytyki na członków Razem
Kontrowersje wokół głosowania ws. Ziobry. Lawina krytyki na członków Razem
Turcja obawia się wojny? Schrony mają stać się powszechne
Turcja obawia się wojny? Schrony mają stać się powszechne
Działo się w nocy. Donald Trump bojkotuje szczyt G20 w RPA
Działo się w nocy. Donald Trump bojkotuje szczyt G20 w RPA
Złe wieści dla Netanjahu. Turcja wydała za nim nakaz aresztowania
Złe wieści dla Netanjahu. Turcja wydała za nim nakaz aresztowania
USA bojkotują szczyt G20. Trumpowie nie podoba się, że będzie w RPA
USA bojkotują szczyt G20. Trumpowie nie podoba się, że będzie w RPA
Serbski parlament pomaga zięciowi Trumpa. Jest specjalna ustawa
Serbski parlament pomaga zięciowi Trumpa. Jest specjalna ustawa
Trump z apelem do senatorów. "Nie opuszczajcie miasta"
Trump z apelem do senatorów. "Nie opuszczajcie miasta"
Atak na ogromny zakład w Rosji. Ponad 1000 km od granicy z Ukrainą
Atak na ogromny zakład w Rosji. Ponad 1000 km od granicy z Ukrainą
Kowalski przerwał Żurkowi wywiad. "Jest pan draniem"
Kowalski przerwał Żurkowi wywiad. "Jest pan draniem"
Siemoniak dementuje. "Nieprawda, że służby nie przekazują informacji"
Siemoniak dementuje. "Nieprawda, że służby nie przekazują informacji"
Masowe zwolnienia w gigancie meblowym. "Walczymy o większe odprawy"
Masowe zwolnienia w gigancie meblowym. "Walczymy o większe odprawy"
Orban ogłasza sukces. "Węgry będą zwolnione z sankcji"
Orban ogłasza sukces. "Węgry będą zwolnione z sankcji"