Władcy afgańskiego nieba
Służba w Afganistanie wymaga wzniesienia się na wyżyny swoich umiejętności. Wiedzą o tym doskonale piloci śmigłowców Mi-24, czyli tzw. latających czołgów. Oni swój kunszt wynieśli pod niebiosa - dosłownie i w przenośni. Ze względu na specyfikę działania, operują często na granicy możliwości technicznych swoich maszyn. Zdarza się, że karkołomne zadania wykonują w bezpośrednim zagrożeniu życia, nierzadko pod ostrzałem, a to wymaga naprawdę mistrzowskiego opanowania maszyny i kunsztu pilotażu na niebiańsko wysokim poziomie.