Niewygodny adwokat ofiar Dubrowki
Adwokat zakładników z teatru na Dubrowce Igor Trunow uważa, że władze moskiewskie próbują go wyeliminować z procesu. Trunow dostał wezwanie do prokuratury generalnej, aby złożyć w poniedziałek zeznania w charakterze świadka.
Trunow zaznaczył, ze jeśli zostanie świadkiem w sprawie odszkodowań dla byłych zakładników z Dubrowki, to podczas procesu nie będzie mógł występować jako adwokat tych ludzi. "Adwokata nie wolno pytać o rzeczy, o których dowiedział się udzielając pomocy prawnej, i prokuratura o tym wie. Myślę więc, że złożą mi propozycję, której nie będzie można odrzucić" - powiedział.
Moskiewska prokuratura potwierdziła wezwanie Trunowa na świadka. Prokurator Michaił Awdiukow wyjaśnił, że ma to związek z informacjami rozgłaszanymi przez media o tym, jakoby Trunow miał informacje nieznane prokuratorom prowadzącym śledztwo. Agencja AFP podała, ze prokuratura będzie domagać się od Trunowa wyjaśnień, jak znalazł się on w posiadaniu kasety wideo, którą nagrał jeden z terrorystów październikowego zamachu na Dubrowce.
Rozprawa o odszkodowania za straty moralne i materialne dla byłych zakładników przeciwko władzom Moskwy nie została przeniesiona do sądu wyższej instancji. W sądzie, który obraduje w Moskwie znajduje się już 51 wniosków byłych zakładników i rodzin tych, którzy zginęli na łączną sumę ponad 60 milionów dolarów.(ck)