Niewybuchy w pięciu miejscowościach w województwie świętokrzyskim
Niewybuchy pochodzą najprawdopodobniej z czasów II wojny światowej. Policja podejrzewa, że jeden z pocisków chciała wykorzystać grupa przestępcza.
W kompleksie leśnym we Włoszczowie znaleziono pociski artyleryjskie, detonatory i zapalniki. Podczas dalszego przeszukania saperzy natrafili na miejsce, gdzie prawdopodobnie dokonywano rozbierania pocisków. Materiały pochodzą najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej.
- To, co zastaliśmy na miejscu sugeruje, że jakaś grupa przestępcza odzyskiwała tam materiały wybuchowe - tłumaczy st. chor. sztab. Robert Krasowski, dowódca Patrolu Rozminowania z Centrum Przygotowań do Misji Zagranicznych w Kielcach.
Kolejny pocisk odnalazł około 15 metrów od budynków mieszkalnych pracownik gminnego Zakładu Usług Komunalnych w miejscowości Bęczków. - Ma on wymiary około 35 na 10 cm. Do czasu przybycia patrolu saperskiego teren został zabezpieczony przez policjantów - powiedział asp. Artur Majchrzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
Aleksander Kwaśniewski o przyczynach porażki KO
Na pocisk o wymiarach 40 na 15 cm natrafił na polu mieszkaniec miejscowości Huta Koszary w gminie Bieliny. Materiał zabezpieczyła policja.
Na niewybuch pochodzący także prawdopodobnie z okresu II wojny światowej natknięto się w powiecie koneckim. Niewybuch znalazły osoby pracujące przy budowie leśnej drogi pożarowej. Powiadomiliśmy patrol saperski, a do czasu jego przybycia teren został zabezpieczony - relacjonuje sierż. Marta Przygodzka z Komendy Powiatowej Policji w Końskich.
Kolejny niewybuch odkryto przy ulicy Świętokrzyskiej w Opatowie. - Pocisk został znaleziony przez pracowników podczas budowy chodnika. Teren został zabezpieczony, będzie pilnowany przez policjantów do środy, do czasu przybycia patrolu saperskiego - zapewniła podkom. Agata Frejlich z Komendy Powiatowej Policji w Opatowie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl