Nieustający hałas zza okien. Mieszkańcy nie mogą odpocząć
Decyzja o mieszkaniu na obrzeżach miasta oznacza, że w każdej chwili pod naszymi oknami wyrosnąć mogą nowe bloki lub droga ekspresowa oraz towarzyszące ich budowie odgłosy.
Z problemem nieustającego hałasu muszą obecnie radzić sobie mieszkańcy gdańskiej dzielnicy Ujeścisko.
31.07.2014 | aktual.: 01.08.2014 13:44
Przy ul. Przemyskiej obecnie realizowana jest inwestycja Dwa Tarasy. Od 6.00 rano zza okien dochodzą odgłosy pracy maszyn, takich jak młoty pneumatyczne, dodatkowo ciągłe uderzenia młotków, praca wiertarek i przejazd ciężkich pojazdów - i tak do późnych godzin wieczornych.
W czasie budowy zdarzają się także nieoczekiwane wypadki, jak zniszczenie śmietnika czy drogi dojazdowej. Mieszkańcy niejednokrotnie zwracali uwagę na hałas trwający od świtu do nocy, jednak stale są ignorowani przez osoby nadzorujące inwestycję. Tłumaczyli, że ich dzieci już od kilku miesięcy nie mogą przespać spokojnie nocy.
Inwestor był informowany kilkukrotnie o problemie, wówczas przez ok. trzy tygodnie głośne roboty rozpoczynały się nieco później i kończyły wcześniej. Jednak ostatnio wszystko wróciło do "głośnej rzeczywistości". Ponadto w nocy z poniedziałku na wtorek głośne prace trwały przez całą noc. Próba rozmowy z kierownikiem budowy zakończyła się fiaskiem, bo nie było go na placu budowy podczas wykonywanych prac.
Po telefonach do straży miejskiej oraz do inwestora okazało się, że budowlańcy mają pozwolenie na prace również w nocy. A skoro mają takie prawo, to chętnie z niego korzystają.
Mieszkańcy zastanawiają się, kto i dlaczego wydał taką zgodę? Zamierzają walczyć o to, aby przynajmniej osiem godzin ciszy nocnej zostało zachowane.