"Nieuchylenie immunitetu Ostrowskiej utrudni śledztwo paliwowe"
Zdaniem krakowskiej Prokuratury Apelacyjnej, nieuchylenie przez Sejm immunitetu posłance SLD Małgorzacie Ostrowskiej znacznie utrudni śledztwo paliwowe.
30.03.2007 | aktual.: 30.03.2007 16:38
W wydanym oświadczeniu rzecznik prokuratury Jerzy Balicki wskazuje, iż materiał dowodowy obciążający posłankę został dobrze udokumentowany, a decyzja Sejmu uniemożliwia prowadzenie tego wątku śledztwa.
Podnosi także, że identyczny materiał dowodowy dał wystarczającą podstawę do przedstawienia zarzutów korupcji blisko 20 osobom, w tym 14 policjantom, z których większość przyznała się do zarzutów. Stwierdza również, iż decyzja Sejmu znacznie utrudni postępowanie wobec osoby, "która pośredniczyła w przekazaniu korzyści majątkowej".
Jak stwierdza rzecznik w komunikacie, "Pani poseł Małgorzacie Ostrowskiej zamierzano przedstawić zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie blisko 155 tys. zł od Piotra K., biznesmena ze Sztumu, który zaangażował się w działalność przestępczą nielegalnego obrotu paliwami płynnymi. Korzyść majątkową przekazał w części osobiście, w części zaś za pośrednictwem innej osoby, oczekując w zamian pomocy w zakupie nieruchomości na terenie Malborka, którą chciał użytkować, sytuując na niej przedsiębiorstwo, w którym prowadził m.in. działalność przestępczą, związaną z produkcją paliw".
Komunikat stwierdza, że eedług oceny prokuratura zeznania i wyjaśnienia osób obciążające Ostrowską zostały dobrze udokumentowane i stanowią podstawę do uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa.
Rzecznik wyjaśnia w komunikacie, iż "po uchyleniu immunitetu prokurator zamierzał przesłuchać w charakterze podejrzanej panią poseł Małgorzatę Ostrowską, przeprowadzić konfrontację z osobami obciążającymi ją w celu sprawdzenia, czy fakty podane w protokołach przesłuchań są właściwie opisane i w rzeczywistości miały miejsce".
W wyniku decyzji Sejmu, czynności tych prokurator wykonać nie może, a ten fragment postępowania karnego nie będzie aktualnie kontynuowany wobec braku możliwości prowadzenia postępowania dowodowego w przedmiocie tego czynu" - napisał rzecznik.
Jednocześnie podkreślił, "że identyczny materiał dowodowy w postaci wyjaśnień i zeznań osób występujących w tej sprawie, dał wystarczającą podstawę do przedstawienia zarzutów blisko 20 osobom, które dopuściły się korupcji w wyniku współdziałania z Piotrem K". "Wśród tych osób było 14 policjantów, którzy w większości w toku składanych wyjaśnień potwierdzili ustalenia śledcze i przyznali się do zarzucanych im czynów przyjmowania korzyści materialnych" - stwierdził w komunikacie Balicki.
"Zakwestionowanie przez Sejm RP w przyjętej uchwale wiarygodności zeznań Piotra K. może w konsekwencji podważyć wartość procesową tego dowodu w odniesieniu do innych podejrzanych, których odpowiedzialność karną ustalono m.in. w oparciu o zeznania tego świadka" - stwierdził Balicki, określając Piotra K. jako "kluczową postać ujawniającą mechanizmy korupcji w ramach afery paliwowej".
Jak dodał, "decyzja ta znacznie utrudni też pełne wyjaśnienie okoliczności przestępstwa popełnionego przez osobę, która pośredniczyła w przekazaniu korzyści majątkowej".
Przed południem Sejm nie uchylił immunitetu posłance SLD Małgorzacie Ostrowskiej, o co wnioskowała krakowska prokuratura. W związku z tym posłowie nie głosowali już nad wnioskiem o zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posłanki.