Nietypowe pomysły wyborcze kandydatów do samorządu
Kandydaci na burmistrzów i radnych wykazywali się w tych wyborach wyjątkową pomysłowością. Jeden obiecał zbudowanie restauracji McDonald'sa w swoim mieście, inny wezwał na pojedynek rywala.
22.10.2018 08:07
O Włodzimierzu Nowotniaku, kandydacie na burmistrza Sokołowa pisaliśmy TUTAJ. Postanowił przekonać do siebie mieszkańców obietnicą ściągnięcia do swojego miasta restauracji McDonald's. Centrala amerykańskiej sieci barów szybkiej obsługi co prawda odcięła się od kandydata, ale stwierdziła, że robi wszystko, aby otworzyć lokal w Sokołowie Podlaskim - donosi "Rzeczpospolita".
Walka na macie?
Z kolei Paweł Białas z Kukiz'15, kandydat na prezydenta Chełma, wyzwał swojego rywala na pojedynek. Jest zapaśnikiem i uznał, że walka na macie jest uczciwsza niż brudna kampania wyborcza.
Burmistrz Bierunia Krystian Grzesica postawił na ekologię i zrezygnował w swojej kampanii z plastikowych reklam. Pieniądze, które planował na to wydać - 8 tys. zł - przekazał na dwie lokalne instytucje charytatywne.
Kandydat na radnego Łodzi, Piotr Paduszyński też wykazał się ekologicznym nastawieniem. Swoje ulotki wyborcze wydrukował na... workach na psie odchody. "Przynajmniej jest praktycznie" - napisał na Facebooku.
Metro w Chełmie?
Absurdy kampanii wyborczej wytknął Grzegorz Gorczyca, szef chełmskiego automobilklubu. Zakpił sobie z obietnic wyborczych kandydatów, zamieszczając w "Nowym Tygodniu Chełsmkim" ogłoszenie wyborcze z listą obietnic. Znalazły się tam bezpłatne taksówki, 1 tys. zł tygodniowo na każde dziecko, sprzedaż działek z domami za symboliczne 50 gr, a nawet budowa metra w Chełmie.
- Pozwoliłem sobie na taką małą prowokację. Zrobiłem to z premedytacją. Jest to też z mojej strony apel do wszystkich chełmian o rozwagę i przejrzenie na oczy, jeśli chodzi o obietnice wyborcze kandydatów na stanowisko prezydenta Chełma – powiedział Gorczyca "Kurierowi Lubelskiemu".
Źródło: "Rzeczpospolita", "Kurier Lubelski"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl