Nietrzeźwi kierowcy kolonijni
Z kilkugodzinnym opóźnieniem odjechała nad morze grupa dzieci z Rudy Śląskiej. Okazało się, że zarówno kierowca przygotowanego dla nich autokaru, jak i jego zmiennik, byli nietrzeźwi.
25.07.2004 | aktual.: 26.07.2004 06:20
Badanie trzeźwości wykazało u kierowcy 0,33 promila alkoholu, a u jego zmiennika 0,22 promila. 51-letni kierowca autokaru za jazdę w stanie po użyciu alkoholu odpowie przed sądem grodzkim. Dzieci odjechały na kolonie do nadmorskich Dąbek po ponad dwóch godzinach oczekiwania na innego kierowcę - powiedział Janusz Jończyk z zespołu prasowego śląskiej policji.
Policja ostrzega nieodpowiedzialnych kierowców, że bezpieczeństwo dzieci na drogach traktowane jest priorytetowo. Funkcjonariusze nadal będą skrupulatnie sprawdzać stan techniczny autokarów i trzeźwość kierowców.