Nietrzeźwe ptaki śpiewają mniej wyraźnie
Nietrzeźwe ptaki podczas śpiewu... trochę bełkoczą. Tak twierdzą naukowcy, którzy upijali zeberki timorskie, na potem je nagrywali i analizowali ich artykulację.
Niewprawne ucho nie odróżni pijanej zeberki od trzeźwej. Dopiero analiza nagrań w zwolnionym tempie ukazuje pewne różnice.
Naukowcy zapewniają, że drinków - alkoholu z sokiem - podawano niedużo. Podczas testu ptaki procentowo miały we krwi tyle etanolu, co średniej wagi mężczyzna po dwóch piwach. U ptaków jednak takie stężenia dają nieco inne efekty niż u ludzi. Zeberki "na gazie" nie mały na przykład kłopotów z koordynacją ruchową.
Po co w ogóle takie badania? - Jest duże zainteresowanie tym, w jaki sposób alkohol wpływa na rozwijający się mózg. Ptaki są doskonałym materiałem do prowadzenia takich badań - tłumaczy amerykańskiemu radiu NPR współautor eksperymentów, Christopher Olson z Oregon Health and Science University.
Wyniki badań publikuje pismo amerykańskiej Publicznej Biblioteki Nauk "PLOS ONE".